Radio Opole » Kronika sportowa Radia Opole
2022-06-02, 14:00 Autor: PAP

French Open - Świątek z Kasatkiną, czyli starcie fanek Nadala

[fot. pixabay.com]
[fot. pixabay.com]
W czwartek w półfinale French Open Iga Świątek zmierzy się z Rosjanką Darią Kasatkiną. Obie tenisistki są zadeklarowanymi fankami Hiszpana Rafaela Nadala. Nad oglądanie jego epickiego pojedynku z Serbem Novakiem Djokovicem przedłożyły jednak przygotowania do swoich meczów.
Nadal to 13-krotny triumfator paryskiej imprezy. Z Djokovicem, który bronił tytułu i jest liderem rankingu, przyszło mu grać już w ćwierćfinale. Trwający ponad cztery godziny mecz zakończył się w nocy z wtorku na środę zwycięstwem Hiszpana 6:2, 4:6, 6:2, 7:6 (7-4).

"Niestety obejrzałam tylko początek pierwszego seta. Później uznałam, że już pora trochę odpocząć od tenisa" - powiedziała PAP Świątek.

Dłużej przy telewizorze wytrwała Kasatkina.

"Poszłam spać, gdy Rafa prowadził w drugim secie 3:0 z myślą, że wszystko idzie dobrze. Rano sprawdziłam wynik i jak mecz układał się gem po gemie. Wyłączyłam telewizor w idealnym momencie, bo przy 3:3 pewnie nie byłabym w stanie zasnąć" - przyznała z uśmiechem.

Rosjanka podziwia Nadala przede wszystkim za jego psychiczną odporność.

"Możesz mieć najlepszy forhend, bekhend i serwis, ale jeśli nie potrafisz walczyć, to nie zwyciężysz. Duch walki jest najważniejszy" - podkreśliła.

Świątek i Kasatkina mierzyły się do tej pory cztery razy. Rosjanka wygrała w ubiegłym roku w Eastbourne, a w obecnym sezonie trzykrotnie górą była Polka - w Australian Open, Dubaju i Dausze. Mimo ostatniej serii porażek Kasatkina jest dobrej myśli.

"To był początek roku, korty twarde, moja forma teraz jest nieporównywalnie wyższa. Obie chcemy wygrać i myślę, że to będzie dobry mecz. Iga osiąga ostatnio niesamowite wyniki, ale po prostu chcę się cieszyć tym półfinałem. Nigdy nie wiadomo, co się wydarzy" - powiedziała.

"Mentalnie i fizycznie nigdy nie czułam się tak dobrze, jak obecnie. To dobrze, bo oznacza, że robię postępy" - dodała.

Również Polka nie zamierza przywiązywać szczególnie dużej wagi do wcześniejszych zwycięstw.

"Chcę wykorzystać doświadczenie z tamtych meczów. Znam już całkiem dobrze jej styl gry, jestem obeznana z uczuciem na rakiecie, jakie wywołują jej uderzenia. Nie chcę jednak być zbyt pewna siebie i wiem, że na pewno nie będę" - zaznaczyła liderka światowego rankingu.

"To jest Wielki Szlem. Ona zasłużyła swoją grą na występ w półfinale. Gra jeszcze solidniej niż wcześniej. Przygotuję się do tego meczu tak, jak do każdego innego" - dodała.

Rozstawiona z numerem 20. Kasatkina w obecnej edycji paryskiej imprezy nie miała jeszcze poważnego sprawdzianu. W drodze do półfinału kolejno wyeliminowała: 176. w rankingu Słowaczkę Rebeccę Sramkovą, 225. Meksykankę Fernandę Contreras Gomez, 50. Amerykankę Shelby Rogers, którą prowadzi były trener Świątek Piotr Sierzputowski, oraz 29. rodaczkę Weronikę Kudiermietową.

"Aby zajść daleko w Wielkim Szlemie musi się złożyć wiele czynników - drabinka, to jak się czujesz oraz brak kontuzji. Zdrowie jest najważniejsze" - uważa Kasatkina.

Świątek otwarcie wspiera Ukrainę, która toczy wojnę z Rosją. Powiedziała jednak, że narodowość rywalki nie będzie miała dla niej znaczenia.

"Najlepsze co mogę zrobić, to skupić się na tenisie i wygrywać. Wtedy mój głos będzie głośniejszy" - podkreśliła.

Świątek, która zwyciężyła we French Open w 2020 roku, w tym sezonie wygrała już pięć turniejów - w Dausze, Indian Wells, Miami, Stuttgarcie oraz Rzymie. Może się pochwalić serią 33 zwycięskich meczów.

25-letnia Rosjanka po raz pierwszy w karierze dotarła do najlepszej czwórki wielkoszlemowej imprezy. W dorobku ma wygrane cztery turnieje rangi WTA.

Ich mecz zaplanowano na godzinę 15.00. Po jego zakończeniu rozpocznie się drugi półfinał, w którym Amerykanka Cori Gauff (nr 18.) zmierzy się z Martiną Trevisan. Włoszka w drugiej rundzie wyeliminowała Magdę Linette.

Z Paryża - Wojciech Kruk-Pielesiak (PAP)

Kronika sportowa Radia Opole

2024-10-12, godz. 16:26 Komentarze po remisie z Węgrami Rozczarowujący mecz Holendrów z Węgrami w trzeciej kolejce Ligi Narodów. Holenderskie media w pierwszych komentarzach piszą o czerwonej kartce i frustrującej… » więcej 2024-10-12, godz. 16:24 LN - Węgierskie reakcje po remisie z Holandią W Budapeszcie Węgry zremisowały z Holandią 1:1 w meczu grupy C piłkarskiej Ligi Narodów. Przeglądając statystyki tego meczu trudno uwierzyć, że to Węgrzy… » więcej 2024-10-12, godz. 16:22 Ekstraliga - Wręczono "Szczakiele" W Warszawie wręczono 'Szczakiele' - nagrody podsumowujące sezon żużlowej ekstraligi. Po raz dziewiąty najlepszym polskim zawodnikiem wybrano Bartosza Zma… » więcej 2024-10-12, godz. 16:20 NHL - Wygrane m.in. Flyers i Jets Zacięte mecze w hokejowej lidze NHL. Dopiero po karnych zakończyło się spotkanie Vancouver Canucks z Philadelphia Flyers - po trzech tercjach i dogrywce był… » więcej 2024-10-12, godz. 16:18 LN - Niemieckie reakcje po meczu z Bośnią Oczekiwanym, ale wymęczonym zwycięstwem nazywają niemieckie media wygraną Niemiec w Bośni i Hercegowinie w meczu elity piłkarskiej Ligi Narodów. Zespół… » więcej 2024-10-12, godz. 15:58 Kw. do MŚ - Peru wygrało z Urugwajem Peru wygrało z Urugwajem 1:0 (0:0) w meczu kończącym 9. kolejkę kwalifikacji do piłkarskich mistrzostw świata w strefie południowoamerykańskiej (CONME… » więcej 2024-10-12, godz. 15:56 LN - Przed meczem Polska - Portugalia Piłkarska reprezentacja Polski zagra w sobotę w Warszawie z Portugalią w trzeciej kolejce elity Ligi Narodów. » więcej 2024-10-12, godz. 15:51 Tauron Liga - Wygrana ŁKS-u Siatkarki ŁKS-u Commercecon Łódź wygrały z Energa MKS-em Kalisz 3:0 (25:13, 25;12, 25:22) w pierwszym sobotnim meczu 3. kolejki Tauron Ligi. » więcej 2024-10-12, godz. 15:50 Challenger ATP w Walencji - Porażka polskiego debla w finale Karol Drzewiecki i Piotr Matuszewski bez sukcesu w finale tenisowego challengera w Walencji. » więcej 2024-10-12, godz. 15:48 ATP w Sztokholmie - Majchrzak w decydującej rundzie kwalifikacji Kamil Majchrzak zagra w decydującej rundzie kwalifikacji do halowego tenisowego turnieju ATP w Sztokholmie. » więcej
48495051525354
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »