Gdy latem 1942 roku Niemcy rozpoczęli wielką akcję likwidacyjną w Getcie Warszawskim ,a w jej ramach masowe wywózki do obozów zagłady, pojawił się pomysł aby zaalarmować społeczność międzynarodową. Postanowiono opublikować protest, który z jednej strony zamanifestuje sprzeciw polskich środowisk katolickich, a z drugiej wywoła odzew w krajach dotychczas neutralnych.
Autorką dokumentu zatytułowanego „Protest!”, a podpisanego przez Front Odrodzenia Polski, który był kontynuacją przedwojennej Akcji Katolickiej, była jego przewodnicząca, polska pisarka Zofia Kossak-Szczucka.
„Protest!” wydrukowano konspiracyjnie 11 sierpnia 1942 roku w nakładzie 5000 sztuk w formie ulotki-plakatu.
W dokumencie tym przedstawiono sprzeciw środowiska polskich katolików wobec zagłady Żydów, dokonywanej przez władze niemieckie na terytorium okupowanej Polski. Dokument powołując się na zasady wiary katolickiej oraz uniwersalne wartości moralne chrześcijaństwa – miłości bliźniego, niezależną od wyznawanego światopoglądu bądź religii, apelował do Polaków o pomoc dla prześladowanych Żydów.
Dokument składał się z dwóch części. W pierwszej autorka opisała ciężkie warunki bytowe Żydów w Getcie oraz okoliczności ich wywózek do niemieckich obozów koncentracyjnych. Pisze m.in. „W ghetcie warszawskim, za murem odcinającym od świata, kilkaset tysięcy skazańców czeka na śmierć. Nie istnieje dla nich nadzieja ratunku, nie nadchodzi znikąd pomoc. Ulicami przebiegają oprawcy, strzelając do każdego, kto się ośmieli wyjść z domu.
Strzelają podobnie do każdego, kto stanie w oknie. Na jezdni walają się niepogrzebane trupy.”
W części drugiej pisarka przedstawia milczącą postawę świata wobec tych zjawisk. Dokument piętnuje milczenie światowej opinii publicznej wobec odbywającego się właśnie holokaustu Żydów. Czytamy tam m.in. „Świat patrzy na tę zbrodnię, straszliwszą niż wszystko, co widziały dzieje – i milczy. Rzeź milionów bezbronnych ludzi dokonywa się wśród powszechnego, złowrogiego milczenia. Nie zabierają głosu Anglia ani Ameryka, milczy nawet wpływowe międzynarodowe żydostwo, tak dawniej wyczulone na każdą krzywdę swoich. Ginący Żydzi otoczeni są przez samych umywających ręce Piłatów.”
I dalej: „Tego milczenia dłużej tolerować nie można. Jest ono nikczemne. Wobec zbrodni nie wolno pozostawać biernym. Kto milczy w obliczu mordu – staje się wspólnikiem mordercy. Kto nie potępia – ten przyzwala.”