Chociaż Habsburgowie stracili Śląsk w efekcie przegranej bitwy pod Małujowicami w 1741 r., to jednak nie od razu się z tym pogodzili. W stosunkowo krótkich odstępach czasu oba niemieckie państwa stoczyły o Śląsk aż trzy kolejne wojny.
W efekcie pierwszej w 1742 r. Śląsk przeszedł pod panowanie Prus. Dwa lata później rozpoczęła się druga wojna śląska, która zakończyła się w roku 1745, a w latach 1756-63 stoczono trzecią wojnę śląską. Wszystkie trzy wygrali Prusacy ostatecznie zdobywając panowanie nad niemal całym Śląskiem. Dziś opowiemy o walkach o twierdzę Koźle w roku 1745.
Tuż przed pierwszą wojną śląską Austriacy zamierzali otoczyć Koźle ziemno-murowanymi obwałowaniami typu kleszczowego, na planie regularnej ośmioramiennej gwiazdy. Gdy wybuchła wojna fortyfikacje nie były jeszcze w pełni gotowe, więc wojska pruskie bez większego trudu zajęły miasto.
Wiosną 1745 r. dowodzący austriacką armią książę Karol Lotaryński po opanowaniu ziemi opawskiej i raciborskiej wydzielił liczący 6500 żołnierzy korpus skierował go w dolinę Odry. 25 maja 1745 r. przednia straż w sile 400 pandurów pod dowództwem von Buccova ruszyła w kierunku Koźla.
Pandurzy byli to uzbrojeni w szable i muszkiety piechurzy węgierscy tworzący coś w rodzaju ludowego pospolitego ruszenia. Gdy zorientowali się, że Prusacy nie są gotowi do obrony z miejsca zaatakowali i po godzinie miasto było już w węgierskich rękach. Atakujący stracili 10 zabitych i 35 rannych. Bez zwłoki zabrano się za umacnianie twierdzy i rozbudowę umocnień.
Jako załogę twierdzy Koźle wyznaczono 600 Węgrów a jej dowódcą wyznaczono urodzonego na Śląsku majora Flandriniego. Wkrótce załogę twierdzy wzmocniono o dodatkowych 2300 żołnierzy. Było to zrozumiałe, bowiem król pruski Fryderyk II wkrótce podjął działania zmierzające do odzyskania tej ważnej dla utrzymania Śląska twierdzy.
Już 12 czerwca pruski korpus, którym dowodził generał Nassau zajął Prudnik i rozpoczął przygotowania do ataku na Koźle. Uzupełniał stany oddziałów biorąc rekrutów z okolicznych wsi, gromadził zapasy żywności, broni i amunicji, umacniano także sam Prudnik, który miał być bazą wypadową dla zbliżającej się akcji.
26 sierpnia 1745 r. 20-tysięczny pruski korpus rozpoczął oblężenie Koźla. 30 sierpnia ze wzniesionych czterech oblężniczych baterii rozpoczęto ostrzał artyleryjski miasta. W efekcie morderczego kilkudniowego ostrzału w mieście ocalało tylko 20 domów, kościół i zamek, spłonęły natomiast zapasy żywności, wobec czego dowódca twierdzy zdecydował się na kapitulację. Twierdzę ponownie zajęli Prusacy.