Radio Opole » Z historycznego punktu widzenia » Felietony » Pod opieką obcych wojsk
2021-08-22, 08:23 Autor: Bolesław Bezeg

Pod opieką obcych wojsk

Fragment obrazu "Kazimierz Odnowiciel wracający do Polski", Wojciecha Gersona z 1893 r. / Źródło: Muzeum Narodowe we Wrocławiu
Fragment obrazu "Kazimierz Odnowiciel wracający do Polski", Wojciecha Gersona z 1893 r. / Źródło: Muzeum Narodowe we Wrocławiu
864 lata temu, 21 sierpnia 1157 roku cesarz niemiecki Fryderyk I Barbarossa czyli rudobrody na czele armii niemieckiej i czeskiej wkroczył do Polski by zmusić polskich Piastów dzielnicowych do oddania Śląska synom Władysława Wygnańca.
Z Historycznego Punktu Widzenia 22 sierpnia 2021
Cesarska interwencja w Polsce zakończyła się bardzo szybko Piastowie dzielnicowi nie mieli sił by walczyć z niemiecką potęgą i 30 sierpnia w Krzyszkowie pod Poznaniem ówczesny senior rodu Bolesław Kędzierzawy złożył cesarzowi hołd.

Co ciekawe cesarz jakby zapomniał, że podstawowym celem wyprawy było przywrócenie do władzy w Polsce nieprawnie pozbawionego dziedzictwa najstarszego syna Bolesława Krzywoustego Władysława Wygnańca. W tej sprawie cesarz zadowolił się mglistą obietnicą Kędzierzawego, który przyrzekł w przyszłości rozpatrzyć słuszne pretensje brata.

Ostatecznie Władysław zmarł na wygnaniu, a jego synowie dopiero 20 lat później odzyskali jego dziedziczną dzielnicę czyli Śląsk.

Cesarz Barbarossa zmuszając do hołdu Bolesława Kędzierzawego jednocześnie otrzymał jego zobowiązanie do polskiego udziału w kolejnej wyprawie wojennej, której celem był Mediolan. Załatwił więc swoje sprawy, używając Władysława jedynie jako pretekstu do interwencji w Polsce.

Historia ta winna być nauczką dla każdego, kto próbowałby załatwiać swoje problemy przy pomocy obcych wojsk. Takie działania na przestrzeni 1000-letnich dziejów Polski zwykle źle się kończyły dla ściągających zagraniczne wojska dla obrony swojej władzy.

Przykłady można by mnożyć, zawsze prędzej czy później interwencja kończyła się fiaskiem. Jednym z pierwszych przykładów może być sprawa biskupa krakowskiego Stanisława, który miał w konflikcie z królem Bolesławem Śmiałym liczyć na pomoc ruskich wojsk.

Sprawa się wydała, a biskup, chociaż został później świętym, to najpierw niestety stracił życie. Chyba każdy oglądał film „Potop” i kojarzy postać litewskiego hetmana Janusza Radziwiłła, który porządek na Litwie chciał robić przy użyciu szwedzkich wojsk. Polacy i Litwini w przeważającej większości odwrócili się od niego i zmarł w osamotnieniu oraz w powszechnej opinii zdrajcy.

Mamy oczywiście także przykłady pozytywnego działania obcych wojsk. Pierwszy był więc Kazimierz Odnowiciel, który w połowie XI wieku przybył do Polski mając za ochronę 50 niemieckich rycerzy, ale nie prowadził on z nikim wojny, a gdzie się pojawił pozyskiwał do swego oddziału miejscowych zbrojnych, tak, że wkrótce Niemców mógł odesłać do domu.

Naszym władcom pomagali często Węgrzy, a Janowi Kazimierzowi nawet Tatarzy, były to jednak wyłącznie oddziały posiłkowe. Zupełnie inna sprawa była z wkroczeniem na ziemie polskie w grudniu 1806 roku armii francuskiej. W tamtym czasie Polski faktycznie nie było, a zwycięska armia francuska umożliwiła dopiero utworzenie zalążka polskiej państwowości, jakim było Księstwo Warszawskie.

W takich rozważaniach prędzej czy później musieliśmy dojść do roku 1944 i wkroczenia do Polski sojuszniczej armii czerwonej. Parę lat temu obserwując swego czasu pikietę pod opolską filharmonią zorganizowaną przez opolskich działaczy patriotycznych tuż przed koncertem rosyjskiego chóru wojskowego, słuchając utarczek pikietujących z nadciągającymi na koncert widzami ze zdumieniem zorientowałem się, że ludzi, którzy uważają, że w 1944 roku sowiecka armia przyniosła nam wolność jest nawet na Opolszczyźnie całkiem sporo, a przecież nie wszyscy przybyli na wspomniany koncert.

Dziś już żaden historyk nie ma wątpliwości, że przemiany ustrojowe zafundowane nam przez ekipę zainstalowaną w lipcu 1944 roku w Lublinie, w istocie były tylko przykrywką uzasadniającą nową twarz starego rosyjskiego imperializmu, zaś utrwalające nam władzę ludową sowieckie wojska mają na sumieniu tysiące zabitych w walce i zamordowanych w więzieniach i łagrach Polaków. Tak naprawdę nikomu nie chodziło o dobro chłopów czy robotników, ale o rosyjską dominację. Na szczęście i ta bratnia pomoc w końcu się skończyła.

Zobacz także

2022-12-18, godz. 08:20 Myśl o powstaniu 367 lata temu, 18 grudnia 1655 roku przebywający w Opolu król polski Jan Kazimierz wyruszył w drogę powrotną do Polski z zamiarem wzbudzenia ogólnonarodowego… » więcej 2022-12-17, godz. 07:20 Beethoven w Głogówku 252 lata temu 17 grudnia 1770 roku urodził się wybitny niemiecki kompozytor i bywalec dworów Opolszczyzny Ludwig van Beethoven. » więcej 2022-12-11, godz. 08:20 Legionista, powstaniec i radiowiec Dziś przypada 60 rocznica śmierci polskiego działacza kulturalnego i powstańca śląskiego Romana Horoszkiewicza. » więcej 2022-12-10, godz. 07:20 Jak we Florencji 670 lat temu – późną jesienią 1352 roku ukończona została budowa pierwszego murowanego Ratusza w Opolu. Gotycka budowla wzniesiona została w miejscu… » więcej 2022-12-04, godz. 08:20 Trzecia wojna śląska Jutro przypada 265 rocznica bitwy pod Lutynią. 5 grudnia 1757 roku podczas tzw. wojny siedmioletniej pod Lutynią niedaleko Środy Śląskiej stoczona została… » więcej 2022-12-03, godz. 07:20 Pierwszy hołd krzyżacki Przedwczoraj minęła 553 rocznica złożenia przez wielkiego mistrza krzyżaków pierwszego hołdu polskiemu królowi. » więcej 2022-11-27, godz. 08:20 Powstanie z szansami Pojutrze przypada 192 rocznica wybuchu powstania listopadowego. Jak często, także i w temacie tego powstania powszechne wyobrażenia odbiegają od rzeczywis… » więcej 2022-11-26, godz. 07:20 Ksiądz Reginek z Dobrzenia W. Przedwczoraj minęła 143 rocznica urodzin śląskiego polityka i polskiego działacza plebiscytowego Jana Reginka. » więcej 2022-11-20, godz. 08:20 Upadek insurekcji Kilka dni temu obchodziliśmy 228 rocznicę upadku insurekcji kościuszkowskiej. » więcej 2022-11-19, godz. 07:20 Komunalne zwycięstwo 103 lata temu w efekcie rewolucji listopadowej, która miała miejsce w Niemczech w r. 1918, odbyły się wybory samorządowe. Choć początkowo zarządzono je… » więcej
12345
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »