W Polsce na niewydolność serca cierpi milion dwieście tysięcy osób. Każdego roku 140 tysięcy osób umiera z tego powodu. Ważne jest, aby pacjenci czynnie uczestniczyli w procesie leczenia i temu ma służyć Kardiolonia - mówi profesor Agnieszka Pawlak, przewodnicząca Asocjacji Niewydolności Serca Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego. Według raportu OECD, jesteśmy w czołówce państw pod względem liczby hospitalizacji z powodu niewydolności serca. "Wydaje się, że pacjenci mają problem z rozpoznaniem objawów tak zwanego przewodnienia i nie umieją zmodyfikować w odpowiednim czasie dawkowania leków" - mówiła profesor.

Tomasz Łaszcz, pacjent z niewydolnością serca podkreślił, że pacjenci potrzebują wsparcia ze strony wykwalifikowanego personelu, między innymi potrzebują porad z zakresu diety, rehabilitacji kardiologicznej.

Kardiolinia ma pomóc pacjentom z niewydolnością serca zrozumieć istotę choroby, sposób działania zastosowanych terapii oraz nauczyć samooceny swoich objawów i poznać czynniki, które mogą te objawy nasilać.



18:50 20/05/2024