"Kobiety do sejmu!" - z takim hasłem i przekonaniem, że kobiety powinny aktywnie uczestniczyć w parlamencie, przekonywały wszystkie panie startujące w jesiennych wyborach z komitetu Koalicji Obywatelskiej. Kandydatki poprosiły mieszkańców Opolszczyzny o wsparcie, partnerstwo i pójście na wybory 13 października.
- Chcemy przeciwstawić się narodowemu kryzysowi dialogu i wszechobecnym konfliktom także w rodzinach - mówi Barbara Kamińska, startująca z ostatniego miejsca na liście KO. - Jesteśmy tu, bo jesteśmy silnymi kobietami na piątkę. Jesteśmy kompetentne, silne, odpowiedzialne i odważne. Reprezentujemy wszystkie środowiska Opolszczyzny - mówi.
- Jestem wieloletnim samorządowcem, pełnię funkcję radnej miasta Opola już piątą kadencję, jestem przewodniczącą komisji społecznej i zdrowia oraz członkiem komisji infrastruktury. W pracy w sejmie chcę wykorzystać moje wieloletnie doświadczenie w pracy samorządowej - dodaje Elżbieta Bień, "trójka" na liście.
Danuta Jazłowiecka ubiegająca się o mandat senatora w okręgu 52 zaznacza, że w senacie chciałaby dbać o przyszłość młodzieży i godną starość seniorów. - Jestem budowlańcem, miałam budować domy, buduję filary prawa korzystając z doświadczenia pracy w samorządzie, w polskim parlamencie i Parlamencie Europejskim - mówi Jazłowiecka.
- My kobiety wspólnie z mężczyznami możemy zmienić nasz kraj w kraj przyjazny, praworządny, gdzie jest miejsce dla każdego. Dla sympatyków opozycji i również dla wyborców PiS-u - dodaje Małgorzata Besz Janicka, działaczka KOD, na liście KO startująca z numerem 14.
Kandydatki Koalicji Obywatelskiej zapowiedziały organizację cyklu spotkań z kobietami. Najbliższe zostało zaplanowane na przyszły wtorek (24.09).