Zdaniem posła Wilczyńskiego akcja polega na realizacji trzech kroków. 1. Rozbić solidarność związków zawodowych, 2. Wprowadzić nauczycieli w strajk, 3. Zrzucić odpowiedzialność za chaos na nauczycieli. - Solidarność morduje się sama, bo jest na usługach rządu, a dzień przed strajkiem rząd dorzuca program "krowa +" - skwitował podpisanie przez Solidarność oświatową porozumienia z rządem.
Rozmawialiśmy także o konwencji programowej Koalicji Europejskiej, którą Robert Biedroń, lider Wiosny skwitował w mediach społecznościowych jako "lanie wody".
- Szkoda, że nie posłuchał własnego programu. Olbrzymia ilość osób odebrała to jako miks wyobrażeń i pobożnych życzeń. Być może pan Biedroń nie jest tak sympatyczny, jak nam się wydaje - stwierdził poseł PO. - To co powiedział wynika z lęku, bo Biedroń walczy teraz o życie. Odpalenie Wiosny obyło się z hukiem, wiele osób, w tym ja, uważało, że ta inicjatywa ma sens, jeśli przyciągnie nowych wyborców do urn wyborczych. W sytuacji, kiedy nie rozumie, gdzie ma przeciwnika, należy się o niego bać. Widzi, że może "oskubać Koalicję Europejską z wyborców". Gra w tej chwili w ekipie PiS - mówił w Loży Radiowej poseł Wilczyński.
Program Koalicji Europejskiej, składa się on z 10 punktów, między innymi to przyszłość Polski w Unii Europejskiej, fundusze europejskie dla obywateli, czyste powietrze, wyrównanie poziomu życia Europejczyków, lepsza żywność i równe szanse dla rolnictwa.
Jeśli chodzi o działalność posła sejmie, to złożył on ostatnio zmianę ustawy o samorządzie gminnym, która wzmacnia sołectwa. - Sołectwo będzie mogło założyć konto, otrzymywać dotację, sołtys będzie reprezentantem społeczności wiejskiej, rada sołecka będzie zarządem wsi na czele z sołtysem.
- Tego typy inicjatywy są z definicji apolityczne. Jednak, co pokazuje doświadczenie, co opozycja zaproponuje jest odkładane na później lub odrzucane - stwierdził poseł PO Ryszard Wilczyński.