- Z powodu złej widoczności w lusterkach jest bardzo dużo wypadków. Jestem wiceprzewodniczącą zespołu parlamentarnego do spraw policji. Skrobaczki do lusterek samochodowych to element dbania o bezpieczeństwo na drogach. Pani dyrektor, wzięła z mojego biura poselskiego większą liczbę tech gadżetów i w ramach profilaktyki rozdała je dzieciom. Absolutnie nie było przy tym agitacji wyborczej - zaznaczyła.
Pytana o listy wyborcze do Parlamentu Europejskiego powiedziała, że nie może zdradzać szczegółów innych niż te już ujawnione, czyli kandydatów na pierwszych i na drugich miejscach. - Musimy się uzbroić w cierpliwość jeśli chodzi o reprezentację naszego województwa na liście - powiedziała Katarzyna Czochara. Odnosząc się do słów opozycji, która mówi, że obecność ministrów i wiceministrów na listach wyborczych do PE to akcja ewakuacja stwierdziła, że nie ma mowy o ewakuacji. - Pierwsze i drugie miejsca na listach zajęły nazwiska bardzo mocne. Będzie to gwarantowało mocną reprezentację w Parlamencie Europejskim i mocniejszy głos w kontekście dbania o interes Polski - podkreślała posłanka Czochara.
- Konwencja wyborcza była rewelacyjna - oceniła poseł Katarzyna Czochara. - Byłam na niej, wspaniała, rewelacyjnie przygotowana. - Atmosfera, energia, entuzjazm ludzi, którzy są dumni z tego, że biorą udział w historycznych zmianach. Czy Polskę stać na spełnienie obietnic? - Możemy cieszyć się wspaniałymi wynikami jeśli chodzi o rozwój gospodarczy, możemy sobie na to pozwolić. My, rząd PiS pamiętamy to, co mówiono w ramach spotkań, czy to w biurach poselskich, czy w ramach akcji "Polska jest jedna". To wszystko co jest teraz w naszym programie, słyszeliśmy na spotkaniach - powiedział gość Loży Radiowej.
Dodała też, że przyjdzie czas na niepełnosprawnych, a nauczyciele za rządów PiS dostali podwyżki, podobnie jak służby mundurowe.