Nasz gość podziękował opolskim wyborcom za poparcie i zadeklarował, że choć Opolszczyzna nie ma „swojego” europosła, to może na nią liczyć. - Moje biuro poselskie będzie się mieścić w biurze ministra Patryka Jakiego i to tam nasi pracownicy będą czekać na wyborców - zapowiedziała Kempa. Oceniając kampanię wyborczą stwierdziła, że punktem przełomowym był atak na Kościół, który został bardzo źle przyjęty nie tylko przez wierzących. - Nawet ateiści mówili, że profanacja obrazu Matki Boskiej to coś niegodnego - mówiła. Kempa, która w polskim rządzie zajmowała się pomocą humanitarną, zadeklarowała, że tymi samymi problemami chce się zająć w Parlamencie Europejskim.
- Tu potrzeba bardzo ciężkiej pracy, pomocy udzielanej potencjalnym uchodźcom w ich miejscu zamieszkania. Mamy gotowe rozwiązania, trzeba je tylko wdrożyć. Ale warunkiem jest odejście od tych fałszywych ideologii, które stały za otwarciem Europy na imigrantów - przekonywała.