„Będę pracował dla dobra regionu i kraju, nigdy nie opowiem się przeciw ich interesom i nie będę szkodził Polsce poprzez donoszenie” – tak brzmi preambuła deklaracji, którą przygotował Sławomir Kłosowski, europoseł PiS ubiegający się o reelekcję.
Kłosowski jeszcze dziś (17.05) wyśle ją drogą mailową do każdego kandydata do PE z woj. opolskiego i dolnośląskiego, poza kandydatami PiS, oczekując, że każdy ją podpisze.
Są to zobowiązania do głosowania m.in. za Europą wartości, Europą rodzin czy np. zrównaniem dopłat dla polskich rolników z rolnikami niemieckimi.
- Będziemy walczyć o to, żeby konsumenci w całej Europie byli równo traktowani, mieli dostęp do produktów i towarów tej samej jakości. Będziemy też wspierać wyłącznie te rozwiązania, które mają na celu wzrost bezpieczeństwa energetycznego Polski. Będziemy głosować za przyznaniem Polakom w Niemczech statusu mniejszości narodowej na prawach, jakie posiada mniejszość niemiecka w Polsce - mówi Sławomir Kłosowski.
Deklaracja zawiera także punkty dotyczące głosowania przeciwko nielegalnej imigracji i przymusowej relokacji imigrantów zarobkowych, przeciw ideologii LGBT czy profanacji katolickich symboli religijnych. Ale to nie wszystko.
- Będziemy głosowali przeciw wprowadzeniu euro w Polsce do czasu wyrównania poziomu życia z Zachodem – mówił Kłosowski. - My nie mówimy definitywnie "nie" euro. My mówimy, że euro wówczas, gdy polskie pensje wyrównają się z tymi zarobkami, które są na terenie Europy. Następny punkt to zobowiązanie do głosowania przeciw ograniczaniu wolności i cenzurowania Internetu, czyli kłania się ACTA 2. I ostatni punkt to zobowiązanie do głosowania przeciw przepisom krzywdzącym polskie firmy na rynku europejskim - wymienia europoseł PiS.
Sławomir Kłosowski liczy, że odpowiedzi otrzyma do poniedziałku, czyli do 20 maja. – Oczekuję, że każdy kandydat nie będzie miał żadnych problemów, żeby tego typu deklarację podpisać.