Na szczególną uwagę zasługiwali Daniel Kęszycki konsul RP w Opolu i Józef Rymer górnik i powstaniec śląski oraz Konstanty Wolny, działacz narodowy i pierwszy marszałek Sejmu Śląskiego.
Ten pierwszy, uczestnik powstania wielkopolskiego ściśle współpracował z Wojciechem Korfantym, który wiele razy odwiedzał polski konsulat w Opolu. Kiedy Komisja Plebiscytowa planowała niekorzystny dla Polski podział Górnego Śląska, przekazał poufną informacje Korfantemu. Na Śląsku został ogłoszony strajk generalny i zaraz potem wybuchło III powstanie śląskie.
Natomiast Józef Rymer to pierwszy wojewoda śląski. W Komisariacie Plebiscytowym pełnił funkcję zastępcy Wojciecha Korfantego .Wcześniej w czasie III powstania śląskiego był członkiem Naczelnej Władzy Cywilnej.W czerwcu 1922 roku w imieniu Ślązaków witał wkraczające na Śląsk wojsko polskie.
Wybitnym działaczem Komisariatu był także Konstanty Wolny adwokat i działacz w czasie studiów we Wrocławiu związany z Towarzystwem Akademików Górnoślązaków. Działał w Stronnictwie Polskim na Śląsku. Był też prezesem Śląskiej Dzielnicy Polskiego Towarzystwa gimnastycznego „Sokół”. Został pierwszym marszałkiem Sejmu Śląskiego. Funkcję marszałka sprawował przez trzy kadencje. Był inicjatorem założenia Biblioteki Sejmu Śląskiego, która później dała początek Bibliotece Śląskiej.
Ważną rolę odgrywał też Józef Alojzy Gawrych ps. „Hawrych”, „Laudański”, szef sekcji wywiadowczo informacyjnej, działającej w ramach Komisariatu Plebiscytowego. Urodzony w marcu, 130 lat temu, w Wielkopolsce działacz narodowy był wywiadowcą związanym z Oddziałem II Sztabu Generalnego Wojska Polskiego. Gawrych redagował również „Gazetę Opolską” a wcześniej pisał do „Dziennika Berlińskiego”. Był powstańcem śląskim i jednym z organizatorów plebiscytu na Górnym Śląsku. W latach 1921–1922 pracował w Naczelnej Radzie Ludowej Górnego Śląska. Wziął udział w powstaniu wielkopolskim, był szefem wydziału prasy w sztabie. Za swe zasługi został na początku 1920 awansowany do stopnia kapitana wojska polskiego. W tym samym roku podjął pracę w Polskim Komisariacie Plebiscytowym w Bytomiu.
Na koniec przypomnimy . Ten as wywiadu polskiego na Śląsku był szefem Policji Polskiego Komisariatu Plebiscytowego Górnego Śląska, ale także szefem Wydziału Wywiadowczo-Informacyjnego. Kierował grupą wywiadowczą. Miał do dyspozycji 25 tajnych agentów działających w instytucjach i urzędach niemieckich. Nadzorował też straż chroniącą urzędników Polskiego Komisariatu Plebiscytowego. Za swoje skuteczne działania wywiadowcze owocujące zwiększeniem terytorium II Rzeczypospolitej był wielokrotnie nagradzany.