Nazwa grupy może być myląca, bo od razu przywołuje słynne kanadyjskie trio - zwłaszcza, ze w 1975 roku, kiedy się ukazała, było już ono znane i miało płyty na koncie. Jednak amerykanie to zupełnie inna historia i muzyka, bliska southern rocka, ale nie stroniąca od bardziej ambitnych, rozbudowanych utworów. Nie mniej, nie udało im się nagrać więcej materiału i pozostaje dzisiaj rzeczywistym białym krukiem dla winylowych zbieraczy.