Zdaniem dyrektora głuchołaskiego ZOZ Artura Grychowskiego niepokojący jest kontrakt, jaki otrzymała placówka na funkcjonowanie oddziału psychiatrycznego. – W skali całego kraju obserwujemy coraz większe zapotrzebowanie na takie usługi medyczne, pacjentów przybywa, tymczasem pieniędzy na leczenie i opiekę nad chorymi otrzymaliśmy za mało. Podobnie zresztą jak inne szpitale, co nie jest jednak pocieszeniem – mówi dyrektor głuchołaskiego ZOZ
Obecnie trwa – prowadzona etapami – termomodernizacja szpitalnych obiektów. W przyszpitalnym parku powstaje także tężnia, budowana kosztem miliona zł przez starostwo powiatowe w Nysie. Artur Grychowski podkreśla, że równie ważna jest także empatia personelu medycznego w kontaktach z pacjentami i ich rodzinami, która rzutuje na postrzeganie tej placówki.
- Zwracamy na to szczególną uwagę – podkreśla dr Grychowski.