Nyskie zabytki będą lepiej wyeksponowane po zmroku. Władze miasta chcą, by każdego roku nowej iluminacji doczekał się przynajmniej jeden obiekt.
Do tej pory magistrat, przy współpracy m. in. z Państwową Wyższą Szkołą Zawodową, opracował plan określający, które obiekty i w jaki sposób zostaną podświetlone. Jak zapowiada burmistrz Kordian Kolbiarz, pierwsze efekty mają być widoczne za kilka miesięcy na budynku domu wagi miejskiej.
- Chcemy, począwszy od tego roku, corocznie jeden z zabytków oświetlać. Myślę, że najbliższy, najszybszy będzie dom wagi, bo przy remoncie śródmieścia, który już ruszył i będzie trwał jeszcze kilka miesięcy, kolejnym elementem będzie właśnie doświetlenie tego budynku - wyjaśnia.
Magistrat planuje, by iluminacja budynku powstała przed Bożym Narodzeniem.
Dodajmy, że to nie jedyny pomysł na wykorzystanie światła w celu pokreślenia walorów miasta. Podczas ostatnich międzynarodowych warsztatów architektonicznych organizowanych przez miejscową uczelnię, studenci oraz wykładowcy opracowali koncepcję "nyskiej Wenecji" z rozbudowaną iluminacją nabrzeża.