Radio Opole » Radio Opole w powiecie nyskim (DAB+) » Informacje z powiatu nyskiego

Informacje z powiatu nyskiego

2024-11-27, 15:00 Autor: Jakub Biel

Rolnicy walczą o dostęp do drogi krajowej 46. Są przeciwni ograniczeniom ruchu ciągników

Protest rolników w sprawie odcinka DK46 Pakosławice-Nysa [fot. Jakub Biel]
Protest rolników w sprawie odcinka DK46 Pakosławice-Nysa [fot. Jakub Biel]
Protest rolników w sprawie odcinka DK46 Pakosławice-Nysa [fot. Jakub Biel]
Protest rolników w sprawie odcinka DK46 Pakosławice-Nysa [fot. Jakub Biel]
Protest rolników w sprawie odcinka DK46 Pakosławice-Nysa [fot. Jakub Biel]
Protest rolników w sprawie odcinka DK46 Pakosławice-Nysa [fot. Jakub Biel]
Protest rolników w sprawie odcinka DK46 Pakosławice-Nysa [fot. Jakub Biel]
Protest rolników w sprawie odcinka DK46 Pakosławice-Nysa [fot. Jakub Biel]
Rolnicy z Pakosławic protestują przeciw wykluczeniu ich transportu z drogi krajowej nr 46, która jest w trakcie rozbudowy. Podkreślają, że zablokowanie przejazdu główną arterią utrudni im transport plonów do lokalnych zakładów przetwórczych. Trasa, którą mieliby się poruszać, ich zdaniem, jest za wąska.
- My rolnicy przez rozbudowę odcinka Pakosławice – Nysa nie będziemy mogli z tej drogi korzystać - mówi Krzysztof Jagosz, rolnik z Pakosławic.

- Problem jest taki, że droga jest przebudowywana, robiona jest dwupasmowa i nas, rolników, z tej drogi się wyrzuca. Do tej pory po tej drodze, co była przed przebudową, ciągniki i sprzęt rolniczy tak samo się poruszał. Chcieliśmy się dowiedzieć, jak bardzo kolizyjni jesteśmy dla ruchu tej drogi. Poprosiliśmy o dane statystyczne za ostatnie pięć lat. Otrzymaliśmy pismo, że jedno zdarzenie to nie była kolizja drogowa, tylko zdarzenia jakieś drogowe, czyli ten ruch nie przeszkadza nikomu.

Rolnicy zwracają uwagę, że nowo wyznaczona droga techniczna jest nieprzystosowana do ciężkiego transportu.

- Znam to z autopsji, bo mam tutaj rodzinę, że ta droga, którą nam teraz się każe jeździć jako transportu rolnego była drogą alternatywną dojazdu do działek, czyli pól, przyległych do tej obwodnicy. Nie wiem, jak to się stało, na czyje to życzenie zostało to wrzucone do jednego worka, że my mamy tędy teraz jeździć ze swoim ciężkim transportem – mówi Mieczysław Grubiak, rolnik.

- Nic więcej na ten moment nie możemy zrobić, bo do tego obligują nas przepisy - mówi Agata Andruszewska, rzecznik prasowy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Opolu.

- Przepisy ruchu drogowego umożliwiają ciągnikom rolniczym poruszanie się po drogach publicznych z maksymalną prędkością do 30 km na godzinę. Już wkrótce kierowcy będą korzystali z dwóch jezdni, na których dopuszczalna prędkość będzie wynosiła do 100 km na godzinę. W związku z tą znaczną różnicą dopuszczalnych prędkości istnieje zbyt duże zagrożenie, jeżeli chodzi o różnego rodzaju wypadki czy kolizje z udziałem właśnie pojazdów rolniczych. Stąd rozwiązanie w postaci dodatkowych jezdni.

Dodatkowo Agata Andruszewska przekonuje, że szerokość drogi, po której miałyby poruszać się ciągniki wynosi 3,5 metra plus pobocze, a to powinno wystarczyć użytkownikom do swobodnego przemieszczania.

Rolnicy wystosowali apel do GDDKiA i Ministerstwa Infrastruktury o zrewidowanie planów. Postulują umożliwienie im korzystania z nowej drogi. Sprawa pozostaje nierozwiązana, a rolnicy zapowiadają dalsze działania, jeśli ich postulaty nie zostaną uwzględnione.
Krzysztof Jagosz
Mieczysław Grubiak
Agata Andruszewska

Zobacz także

2024-10-06, godz. 10:00, Wiadomości z regionu Oddział kardiologiczny w Nysie wznowi działalność. Trwają testy aparatury medycznej Najprawdopodobniej od wtorku (8.10) wznowi działalność oddział kardiologiczny przy szpitalu powiatowym w Nysie. Pracownicy Polsko-Amerykańskich Klinik Serca przywracają w budynku ogrzewanie oraz zasilanie. W poniedziałek odbędą się… » więcej 2024-10-04, godz. 21:15, Gospodarka Cukry Nyskie coraz bliżej uruchomienia pełnej produkcji Akcja kupowania produktów firmy przez klientów z całej Polski przynosi wymierne efekty. - Jesteśmy bardzo pozytywnie zaskoczeni, jeśli chodzi o liczbę zamówień od internautów - mówi Andrzej Chomyszczak, prezes Cukrów Nyskich. » więcej 2024-10-04, godz. 20:00, Wiadomości z regionu Drogi, szpitale, szkoły. Powiat nyski szacuje straty na 250 mln zł To wstępne szacunki. Największe są w infrastrukturze drogowej. - Utraciliśmy m.in. osiem mostów - mówi starosta nyski Daniel Palimąka. » więcej 2024-10-04, godz. 11:30, Wiadomości z regionu Szpital w Nysie. NFZ zapłaci kontrakt mimo miesięcznej przerwy w działalności NFZ zapłaci szpitalowi w Nysie mimo miesięcznego postoju z powodu powodzi - takie są deklaracje minister zdrowia Izabeli Leszczyny. Dyrektor placówki cieszy się z tej decyzji, gdyż bez tych pieniędzy, „dziura” w budżecie mogłaby… » więcej 2024-10-02, godz. 09:59, Wiadomości z regionu "Chaos komunikacyjny w tym krytycznym momencie był ogromny". Burmistrz Nysy gościem Radia Opole - Zalania części miasta można było uniknąć. I nie jest to tylko moje zdanie - powiedział w Porannej Rozmowie Radia Opole burmistrz Nysy Kordian Kolbiarz. - Jak przyznała prezes Wód Polskich, do zalania Nysy ze strony Nysy Kłodzkiej… » więcej
13141516171819
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »