O sposobach m.in. na poprawę sytuacji finansowej szpitali mówił w Porannej Rozmowie Radia Opole Daniel Palimąka, starosta nyski.
- Lata 2022-23 były bardzo złe dla szpitala w Nysie. Nastąpiło poważne tąpniecie, które naruszyło jego sytuację. Ta obecnie zaczyna się klarować. Jest szansa na odzyskanie przez tę placówkę równowagi - mówił w Porannej Rozmowie Radia Opole starosta nyski Daniel Palimąka.
- Jako zarząd powiatu pochyliliśmy się nad sytuacją obu naszych ZOZ-ów, bo powiat nyski to także szpital w Głuchołazach i w oparciu o audyt funkcjonowania szpitala nyskiego, przedstawiliśmy pewne rekomendacje dyrektorom obu szpitali w Nysie i Głuchołazach, by poprawić m.in. ich wyniki finansowe oraz odbiór przez mieszkańców - dodał gość Radia Opole. - Chcemy, aby przychodnie przyszpitalne funkcjonowały dłużej, niekoniecznie do 15:00, może do 18:00. Nie mówimy tu o przychodni przy szpitalu w Nysie, ale w Głuchołazach. Dlatego, że tam jest ta przychodnia chirurgii urazowej. I część tych ludzi, którzy zostaną tam przyjęci, nie trafią na nasz SOR. Chcemy, aby zwiększona była praca naszego bloku operacyjnego, tak byśmy mogli realizować więcej świadczeń choćby w zakresie operacji endoprotez.
- Bo endoprotezy są świadczeniami nielimitowanymi i dobrze płatnymi - dodał starosta nyski. - Tym samym zlikwidujemy kolejki do tych zabiegów.
- Z kolei sytuacja demograficzna, zmiana profilu chorobowego sprawia, że chcemy też otwierać nowe oddziały - zapewnił Daniel Palimąka. To plany wobec szpitala w Głuchołazach.
- Społeczeństwo właśnie się starzeje i potrzebujemy psychogeriatrii. My chcemy utworzyć oddział psychogeriatrii. Wiemy, że pani dyrektor NFZ, pani dyr. Cyganiuk myśli o rozpisaniu takiego konkursu, my chcemy być na niego gotowi. Mamy geriatrę, mamy psychiatrów i taki oddział, domniemam, w niedługim czasie powstanie.
- Chcemy też, aby w naszym szpitalu w Głuchołazach rehabilitowane były kobiety po chorobie onkologicznej - raku piersi - bo takich działań w województwie brakuje - dodał. - Jesteśmy już nawet po wstępnych rozmowach na ten temat z dyrektorem Opolskiego Centrum Onkologii.