Dom Dziennego Pobytu w Nysie, który od lat jest miejscem spotkań seniorów z całej gminy jest w coraz gorszym stanie technicznym. Pensjonariusze tej placówki, jak i osoby korzystające z jej oferty nie wyobrażają sobie, żeby zmieniać miejsce, do którego się przyzwyczaili. Lokalny samorząd chciał przenieść placówkę w inne miejsce, jednak uległ presji i chce rozbudowywać istniejący budynek.
- Cały czas pracujemy nad modernizacją tego ośrodka - mówi Piotr Bobak, sekretarz gminy Nysa.
- Dzisiaj mamy już aktualne pozwolenia na budowę, ważne pozwolenia na budowę, co pozwala nam sięgnąć po środki zewnętrzne. Jak tylko pojawi się możliwość, sięgniemy po takie środki z Gminnego Programu Rewitalizacji czy też od pana marszałka z środków unijnych i będziemy chcieli rozbudować ten Dzienny Dom Pobytu, tak aby nabrał on zupełniej nowej funkcjonalności.
Według wstępnych planów Urzędu Miejskiego w Nysie, w zmodernizowanym Domu Dziennego Pobytu miałyby się znaleźć m.in. nowoczesna stołówka, sala ćwiczeń oraz nowe zaplecze socjalne. Jeżeli uda się pozyskać dofinansowanie, to gmina chciałaby, aby ten obiekt został zmodernizowany do 2025 roku.