Powiatowe Centrum Zdrowia w Kluczborku bez prezesa. Marcin Kisilica złożył rezygnację, ale nie podał powodów.
Kisilica pełnił tę funkcję od czerwca 2019 roku, ale był zatrudniony na pół etatu. Był jednocześnie głównym księgowym Zespołu Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego w Bogdańczowicach.
Zarząd powiatu kluczborskiego szuka nowego menadżera, który mógłby pokierować szpitalem.
- Kandydaci będą musieli przedstawić autorską wizję funkcjonowania PCZ - mówi Artur Nowak, członek zarządu powiatu kluczborskiego.
- Są dwa zadania, które stawiamy przed zainteresowanymi osobami, czy szerzej przed całym zarządem spółki. Po pierwsze chodzi o dokończenie budowy łącznika – ta inwestycja jest warta około 3 milionów złotych. Drugie, niemniej ważne zadanie dotyczy znalezienia lekarzy specjalistów na oddział wewnętrzny.
Do czasu wyboru nowego prezesa szpitalem będzie zarządzać prokurent Magdalena Panek, dyrektor do spraw finansowych szpitala. Zdaniem Artura Nowaka, są duże szanse na wyłonienie nowego prezesa przed końcem wakacji.