Radio Opole » Radio Opole w powiecie prudnickim (DAB+) » Informacje z powiatu prudnickiego

Informacje z powiatu prudnickiego

2020-03-27, 20:00 Autor: Jan Poniatyszyn

Również mieszkańcy przygranicznych powiatów tracą pracę w Czechach

Droga z Głuchołaz do czeskich Mikulowic [zdj. Mariusz Studzienny]
Droga z Głuchołaz do czeskich Mikulowic [zdj. Mariusz Studzienny]
Wprowadzenie obowiązkowej kwarantanny dla dojeżdżających do pracy w Czechach oznacza dla nich utratę zatrudnienia. Związane z tym restrykcje to problem dla przedsiębiorstw za południową granicą.
Absencja polskich pracowników komplikuje produkcję m.in. zakładów Husqvarna w Vrbnie pod Pradziadem. Jest to jedna z dwóch czeskich firm dobrze współpracujących z prudnickim pośredniakiem. Zatrudniają one ponad pięćdziesięciu pracowników z przygranicznych, opolskich powiatów.

- Tracący tam zatrudnienie mogą ubiegać się o zasiłek dla bezrobotnych - mówi Grażyna Klimko, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Prudniku. - Zasiłek jest uznaniowy. To znaczy, że pod uwagę brane jest również centrum życiowe osoby bezrobotnej. Taki zasiłek uznaniowy przyznaje Wojewódzki Urząd Pracy.

Ograniczenia związane z osobowym ruchem granicznym wpłynęły też na branżę pośredniczącą w uzyskaniu pracy za granicą.

- Obecnie moja firma nie funkcjonuje – mówi Agata Słupczyńska rekrutująca do pracy w Czechach. - Trudno jest rekrutować pracowników, którzy nawet nie przedostają się na drugą stronę granicy. Sytuację tam zatrudnionych utrudnia to, że od północy nie mogą przekraczać granicy z Czechami. Faktycznie tam już nie świadczą pracy. Są już osoby, które zostały tam zwolnione. Dzwonią i pytają, co teraz z nimi, jak to mają załatwić?

W prudnickim pośredniaku rejestrujących się bezrobotnych jeszcze gwałtownie nie przybywa.

- Jednak odbieramy w tej sprawie kilkadziesiąt telefonów dziennie – dodaje szefowa prudnickiego urzędu pracy. - Szczególnie są to osoby, które w ostatnich dwóch tygodniach wróciły do Polski dosłownie ze wszystkich krajów europejskich.

Rozporządzenie Ministerstwa Zdrowia - zaostrzające zasady izolacji w przypadku przekroczenia granicy - obowiązywać ma do 13 kwietnia.
Grażyna Klimko
Agata Słupczyńska
Grażyna Klimko

Zobacz także

2024-10-16, godz. 17:57, Wiadomości z regionu "Kolejna powódź firmę zabije z pewnością". Trudna sytuacja Spółdzielni Pionier w Prudniku Nawet 20 mln zł mogą wynieść straty powodziowe Spółdzielni Pionier w Prudniku. Trwa szacowanie i usuwanie szkód w zakładzie przy ul. Batorego, który mieści się w sąsiedztwie rzeki przepływającej przez miasto. » więcej 2024-10-16, godz. 06:15, Wiadomości z regionu Najbardziej zniszczone budynki będą rozebrane. Popowodziowe kontrole w powiecie prudnickim Po powodzi nadzór budowlany nakazał rozbiórkę 6 i wyłączenie z użytkowania 7 prywatnych obiektów w powiecie prudnickim. W sumie przeprowadzono przegląd stanu technicznego 1167 domów jednorodzinnych. Skontrolowano 1524 obiekty o różnym… » więcej 2024-10-15, godz. 19:00, Wiadomości z regionu Wojna w Ukrainie. Sroga zima spowoduje kolejną falę ukraińskich uchodźców? Ubywa Polaków na Ukrainie, również w tych miejscowościach, które mają umowy partnerskie z samorządami na Opolszczyźnie. Powody wyjazdów to wojna wywołana przez Rosję, pogarszające się warunki życia i duże bezrobocie. Porozumienia… » więcej 2024-10-15, godz. 08:00, Wiadomości z regionu „Będzie to nowoczesna przychodnia”. W Prudniku chcą stworzyć centrum terapii oddechowej Za 5,5 mln zł powstanie w Prudniku nowoczesna placówka lecznicza i edukacyjna. Inwestycję zrealizuje samorząd powiatowy i podległa mu spółka medyczna - PCM. Przedsięwzięcie zaplanowano w ramach projektu pn. „Przywrócenie do funkcjonalności… » więcej 2024-10-14, godz. 17:30, Gospodarka Poszkodowani przez powódź pracodawcy muszą poczekać na pomoc finansową Wielka woda podtopiła w powiecie prudnickim zakłady produkcyjne oraz małe firmy usługowe. Powódź nie odbiła się jednak negatywnie na lokalnym rynku pracy. » więcej
78910111213
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »