O wszystkim idzie godać po śląsku. O tym można było przekonać się w Prudniku. Odbył się tam 5. Powiatowy Konkurs Gwary Śląskiej „Rozprawianie po śląsku”. W Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego wystąpiło ponad 50 uczniów.
Podczas konkursowego przesłuchania zabawną interpretację bajki o Czerwonym Kapturku przedstawili Łukasz i Aleksander, uczniowie Szkoły Podstawowej w Grabinie.
- Gwara śląska jest dla mnie prawie, jak całe życie, jak mój narodowy język. U nas to z pokolenia na pokolenie przechodzi ta gwara – powiedzieli chłopcy z wioski w gminie Biała.
- Gwara śląska ma się dobrze, ale mogłaby mieć się lepiej - uważa Róża Zgorzelska, juror prudnickiego konkursu, społeczny kustosz i twórca Farskiej Stodoły w Biedrzychowicach. – Przestano się wstydzić tego śląskiego, tej gwary. Byłoby jeszcze większą radością, tego bym sobie życzyła i mieszkańcom tej ziemi, żeby przenieśli to również do swoich domów, do codziennego użytku. Może nie zawsze, ale przynajmniej w niektórych sytuacjach, żeby rozmawiali z tym młodszym pokoleniem właśnie po śląsku.
W prudnickim Powiatowym Konkursie Gwary Śląskiej uczestniczyło 5 szkół podstawowych. Pierwsze miejsce zajęli ex aequo Alicja Ziarko z Białej oraz zespół uczniów Szkoły Podstawowej nr 2 w Głogówku. W kategorii szkół ponadpodstawowych reprezentowanych było sześć placówek edukacyjnych. Jurorzy najwyżej ocenili występ Emilii Kani z Zespołu Szkół w Głogówku.