Nieużytkowany od dziesięcioleci obiekt w dawnych koszarach wojskowych sprzedała gmina Prudnik. To ostatni tak duży budynek mieszkalno-biurowy dawnego garnizonu, który pozostawał niezagospodarowany. Do przetargu ustanego zgłosił się jeden oferent - spółka Wood Of Fire Construction z Wrocławia.
- Budynek bardzo długo wystawiony był na sprzedaż, a udało się go zbyć za ponad 515 tys. zł - mówi wiceburmistrz Prudnik Jarosław Szóstka. – Znalazło się konsorcjum, które ten budynek wykupiło. Zgodnie z planem zagospodarowania dla tego terenu mogą tam być usługi, albo tzw. mieszkaniówka. Myślę, że inwestor pod tym kontem będzie ten budynek remontował i przystosowywał do ostatecznego przeznaczenia.
Kubatura sprzedanego przez gminę powojskowego obiektu wynosi prawie 8,5 tys. metrów sześciennych. Budowę prudnickich koszar zakończono w 1903 roku, a przedsięwzięcie to całkowicie sfinansowało miasto. Tamtejszy garnizon zlikwidowano w 1994 roku. Jego obiekty zaadaptowane zostały na mieszkania, działalność usługową, rekreacyjną oraz produkcyjną. Siedzibę ma tam też Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej.