Na wczorajszej (20.12) sesji, tamtejsi radni zdecydowali o kształcie najważniejszego dokumentu finansowego w samorządzie. Dochody Brzegu zaplanowano na poziomie 157 mln złotych, a wydatki będę wyższe o 15 mln. Miasto na inwestycje przekaże mniej niż w roku ubiegłym, ale zdaniem władz Brzegu 36 mln pozwoli na dalszy rozwój samorządu.
Burmistrz Jerzy Wrębiak w rozmowie z Radiem Opole wylicza najważniejsze zadania, które będą realizowane w roku przyszłym. - Kończymy remont dachu ratusza i to będzie pierwszy kwartał 2019, a zaraz potem wchodzimy z restauracją ścian tego zabytku. Kolejne ważne zadanie, to kontynuacja remontu Brzeskiego Centrum Kultury. To także przygotowanie dokumentacji pod budowę odkrytego basenu przy ulicy Korfantego.
Przewodniczący Rady Miejskiej w Brzegu Jacek Niesłuchowski uważa, że przyszłoroczny plan dochodów i wydatków da możliwości rozwoju.
- Mnie cieszą planowane inwestycje drogowe – dodaje. – Modernizacja wspólnie z powiatem brzeskim ulicy Chrobrego. To także remont Jana Pawła II wraz z budową ronda na Piastowskiej, czyli kolejne zadanie wspólnie ze starostwem. Z innych zadań cieszy planowane uzbrojenie „Zielonki’, czyli naszych terenów pod inwestycje.
Mniej optymistyczny jest radny Wojciech Komarzyński. Jego zdaniem w budżecie zaplanowano kilka dużych zadań, ale kilku mniejszych nie uwzględniono. - Nie otrzymały poparcia takie propozycje, jak bezpłatna komunikacja miejska na terenie miasta, którą zaproponowali radni z klubu Brzeg 2025. Nie udało się zwiększyć dopłat do prywatnych żłobków, a było to możliwe chociażby w ramach przesunięć środków przekazywanych na promocję, które diametralnie wzrosły.
Sesja budżetowa trwała 9 godzin. Radni wielokrotnie spierali się o to, jak ma wyglądać przyszłoroczny plan dochodów i wydatków miasta.