W piastowskim zamku o godzinie 17:00 rozpoczął się kolejny koncert w ramach trwającego w regionie 10. Festiwalu Piastów Śląskich. To idealna okazja, by w zabytkowych komnatach uroczyście pożegnać wieloletniego dyrektora „Śląskiego Wawelu”, który zarządzał placówką muzealną przez pół wieku. Kwiaty, medale i wzruszenia – to wszystko czeka dziś na Pawła Kozerskiego.
- Czy jest możliwe Muzeum Piastów Śląskich beze mnie? Oczywiście, że jest to możliwe – mówi Radiu Opole odchodzący na emeryturę dyrektor placówki.
- To nie jest tak, że nie ma ludzi niezastąpionych - dodaje. - Zresztą ja lubię się posługiwać takim powiedzeniem budowniczego zamku Jerzego II, który na granicie w pobliskiej Brzezinie z okazji wybudowania drogi ubitej do Wrocławia napisał: „Inni budują dla nas, my dla potomności, a dla nas wszystkich ten najwyższy mości drogę do gwiazd”. I tak to właśnie jest, taka jest kolej rzeczy – dodaje wzruszony Kozerski.
Przypomnijmy, że nowym dyrektorem Muzeum Piastów Śląskich został Dariusz Byczkowski.