Choć na zewnątrz nie widać wielkich zmian ze względu na zimę, w środku nadal trwają intensywne prace. Mowa o gruntownej renowacji budynku dworca kolejowego w Oleśnie.
Roboty ruszyły maju ubiegłego roku i mają potrwać do czerwca 2022. Regularnie organizowane są rady budowy i Jerzy Chęciński, zastępca burmistrza, przekazuje, że nie ma zagrożenia czerwcowego terminu.
- Teraz są intensywne prace między innymi przy kotłowni - informuje.
- Konkretniej chodzi o montaż kotłowni, bo jej rozruch ma nastąpić po wykonaniu ostatniego z przyłączy do obiektu, czyli przyłącza gazowego. To ma nastąpić na początku marca. Wszystkie prace wewnątrz są natomiast zaawansowane na poziomie kilkudziesięciu procent – od 70, przez 90, a niektóre są nawet zakończone. W ostatnim przypadku mam na myśli na przykład instalacje wewnętrzne ciepłej i zimnej wody oraz instalację hydrantową.
Zaawansowany etap mają również prace przy podłogach i okładzinach ścian. Jerzy Chęciński dodaje, że mimo zabytkowego budynku, nie pojawiają się niespodzianki.
- Jeżeli trudności były, wykonawca dał sobie radę i zespół wraz z inspektorami nadzoru pokonał wszystkie niespodzianki. Na etapie prac końcowych i wykończeniowych nieprzewidzianych sytuacji raczej już nie ma. Mogłyby być jakieś problemy materiałowe, ale wykonawca poradził sobie z tym.
Rewitalizacja oleskiego dworca kosztuje ponad 12,5 miliona złotych, a za całość zapłaci spółka PKP. Pieniądze pochodzą z Programu Inwestycji Dworcowych 2016-2023.