Ustabilizowała się sytuacja w Domach Pomocy Społecznej w gminie Strzelce Opolskie, w których zakażenie koronawirusem wykryto wśród pracowników i pensjonariuszy. Jak informuje wicestarosta strzelecki ponowne przyjęcia uruchomiono m.in. w filii DPS-u w Leśnicy i w Szymiszowie. Pozytywne wieści płyną także z Kadłuba i innych placówek prowadzonych przez zgromadzenia. W leczeniu chorych na COVID-19 pomogła metoda dotleniania, w tym celu starostwo zakupiło 5 zestawów.
- Urządzenia te zostaną już na wyposażeniu powiatowych DPS-ów. Sytuacja jest bardzo dynamiczna, pamiętajmy, że jeszcze nie wszyscy przechorowali - mówi Waldemar Gaida, wicestarosta strzelecki. - W domach pomocy społecznej stosowaliśmy terapię dotleniania mieszkańców, którzy już na samym początku zgłaszali problemy z oddychaniem. Kupiliśmy pięć zestawów dotleniania i się okazało, że stosowanie dotleniania w pierwszej fazie infekcyjnej pomogło, bo nie mieliśmy już później sytuacji skrajnych, które powodowałyby zagrożenie zdrowia i życia.
- Jeżeli była osoba, która nie mogła samodzielnie oddychać, została połączona pod dystrybutor tlenu, to od razu praca oddechowa była lepsza - dodaje Jolanta Osuch, dyrektor Domu Pomocy Społecznej w Strzelcach Opolskich.
Wśród osób, które wyzdrowiały w strzeleckim DPS-ie jest m.in. 102-letnia seniorka.