Cztery drogowe obejścia opolskich miejscowości ujęto w rządowym programie „100 obwodnic”. Związane z tym plany przedstawiło Ministerstwo Infrastruktury.
Program ten realizowany będzie w latach 2020-2030. W naszym województwie obejmie Brzeg, Lędziny, Sidzinę oraz Prudnik.

Takich drogowych obejść swoich miejscowości domagają się też mieszkańcy i samorządowcy m.in. Lubszy, Strzelec Opolskich, Grobnik, Głuchołaz i Głogówka.
Budowa obwodnic ma głównie wyprowadzić uciążliwy ruch samochodów ciężarowych „rozjeżdżających” znajdujące się pod drodze miejscowości. Realizacja takich projektów drogowych to nie tylko kwestia komfortu życia i bezpieczeństwa mieszkańców, ale również szansa na rozwój gospodarczy gmin, które często zyskują atrakcyjnie skomunikowane tereny inwestycyjne.

- Przeszło 30 lat mieszkam w tym sołectwie – powiedziała Barbara Dybczak, wójt Skoroszyc, także mieszkanka Sidziny. - Od dawna mówiono tutaj, że potrzebna jest obwodnica, która zapewni bezpieczeństwo mieszkańców. Droga krajowa przedziela Sidzinę na dwie części i trudno, aby mieszkańcy nie mieli kontaktów z drugą częścią wioski, gdzie chodzą do szkoły, sklepu, kościoła itd. Cieszę się bardzo, że zostało to zauważone przez polityków i że tutaj powstanie wreszcie obwodnica Sidziny. Gdyby porozmawiać z każdym z mieszkańców, to każdy ma swoją historię, która dotyczy tego przejścia przez tę drogę. Było tutaj sześć wypadków śmiertelnych. Wójtem jestem od 2014 roku. Rozmowy prowadziłam z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad, panem ministrem Ociepą, posłankami Czocharą i Porowską. Nie prosiłam o obwodnicę, nie prosiłam o wiele, ale przynajmniej o światła na tutejszym skrzyżowaniu, gdzie się skręca w drogę powiatową. Odbyło się tutaj spotkanie mieszkańców z dyrektorem GDDKiA. Wylewali tutaj swoje żale i to w jakimś stopniu też zaważyło na tym, że Sidzina znalazła się w tym projekcie rządowym.

Przez Głogówek przebiega ruchliwa droga krajowa numer czterdzieści. Przed laty w gminie tej dyskutowano nad różnym wariantami obwodnicy tego miasta, ale nie zapadły wiążące decyzje. Co w tej sprawie dzieje się podczas obecnej kadencji samorządowej?

- W 2007 roku mówiło się w mediach oraz opolskim oddziale GDDKiA, że obwodnica Głogówka powstanie w ciągu sześciu lat. Ostatnio dotarłem do obfitych materiałów w urzędzie, pokrytych już dość grubą warstwą kurzu, które przedstawiały opracowane, gotowe już warianty przebiegu tej obwodnicy. Także dyskusje były dość mocno zaawansowane. Odbywały się spotkania konsultacyjne. Był swego rodzaju plebiscyt, który wariant jest najbardziej akceptowalny. Ostatecznie z przyczyn politycznych i finansowych nie sfinalizowano tego zadania. Po wyborach w 2007 roku i po zmianie władzy ten impet w kierunku powstania obwodnicy nieco opadł. Rozbiło się to też o spór, którędy ta obwodnica ma przebiegać. W kolejnych latach powstawały takie efemeryczne, społeczne komitety poparcia budowy obwodnicy Głogówka. Była to działalność pozbawiona pewnego wsparcia samorządowego, co obserwowałem jako radny w poprzedniej kadencji samorządowej. Wówczas gmina Głogówek nie podjęła uchwały intencyjnej w sprawie budowy obwodnicy, natomiast zrobiono to w Prudniku. Na ręce premiera złożyłem dość obfitą teczkę z historią budowy tej obwodnicy, ale przełom 2018 i 2019 roku to było za późno, bo decyzje już zapadły. Jest deklaracja wsparcia opolskich parlamentarzystów. Także jestem dobrej myśli - mówił burmistrz Głogówka Piotr Bujak.

„Narzekania mieszkańców na problemy z przejazdami i z brakiem bezpieczeństwa. Dlatego właśnie w tych czterech lokalizacjach na Opolszczyźnie powstaną obwodnice” – powiedziała posłanka Violetta Porowska, szefowa struktur Prawa i Sprawiedliwości na Opolszczyźnie.

Zapytaliśmy, czy ta argumentacja co do wskazanych lokalizacji obwodnic przekonuje Daniela Palimąkę z Platformy Obywatelskiej?: - Każda inwestycja drogowa w województwie opolskim mnie cieszy. Natomiast trzeba powiedzieć nie tylko z zachwytem, ale z ulgą, że w końcu takie inwestycje będą realizowane, bo ostatnie cztery lata to była kompletna zapaść, jeśli chodzi o budowę dróg, autostrad i obwodnic. W większości były realizowane i kończone inwestycje, które zaczął poprzedni rząd przed rokiem 2015. Natomiast ostudzę tutaj takie hurraoptymistyczne spojrzenie na to wszystko. Trzeba pamiętać, że cały ten proces inwestycyjny, który jest przed nami, nie potrwa rok, półtora, ale minimum pięć, a optimum siedem lat do otwarcia pierwszej z tych obwodnic. To będzie finansowane z funduszy unijnych przyszłej perspektywy europejskiej. To nie będzie finansowane z budżetu państwa. My nie wiemy, ile tych funduszy unijnych będzie. Papier wszystko przyjmie. Trzeba teraz pilnować każdego tego przedsięwzięcia, aby ono postępowało zgodnie z procedurą. Bardzo fajnie, że Sidzina znalazła się w tym programie „stu obwodnic”.

Obecnie na Opolszczyźnie powstają obwodnice wokół Kluczborka, Dobrodzienia i Niemodlina. W tym roku ruszyć ma budowa drogowych obejść Kędzierzyna-Koźla, Praszki i Olesna. Inwestycje takie realizowane są przy udziale funduszy państwowych, unijnych i samorządowych.

- Każda inwestycja drogowa na Opolszczyźnie jest bardzo ważna – uważa Józef Swaczyna, starosta strzelecki z Mniejszości Niemieckiej, a zarazem przewodniczący Konwentu Starostów Województwa Opolskiego. - W tym temacie siedzę już 20 lat. Patrząc też na drogi samorządowe wiele było obietnic, zapewnień i później gdzieś to w pewnym momencie się rozjechało. Patrząc na to wszystko, chciałbym jednak mieć więcej wiadomości, jakimi kryteriami kierowano się, przygotowując taką listę obwodnic, szczególnie tutaj, na Opolszczyźnie. Znam ten region bardzo dokładnie, jeżeli chodzi o wszystkie drogi. Życzę Sidzinie, aby w 2030 roku miała obwodnicę. Co chwilę zmieniają się dyrektorzy GDDKiA w Opolu. Zmieniają się priorytety. Za trzy, cztery lata zmieni się układ polityczny. Mówiąc, że chciałbym poznać kryteria wyboru lokalizacji obwodnic, myślę też o moich Strzelcach Opolskich. Jest to miasto, które ma największy ruch na drodze 94. Strzelce czekają na obwodnicę 20 lat i wszystko już było przygotowane w 2001 roku, ale nie wypaliło to. Zobaczymy co się ziści.

- Na pewno te obwodnice są potrzebne – powiedział Antoni Konopka, radny opolskiego sejmiku z Polskiego Stronnictwa Ludowego. - Można dyskutować na temat lokalizacji. Są samorządy, mieszkańcy na mapie województwa opolskiego niezadowoleni z faktu, że u nich te obwodnice nie powstaną. Jako samorząd województwa od roku 2015 wybudowaliśmy ponad 20 km obwodnic. Myślę, że to jest sporo. Inwestycje w obszarze drogowym sięgnęły ponad 900 mln zł i jest to bardzo dużo. Chciałbym wierzyć, że władza, administracja rządowa, jak deklaruje to realizuje.

W piątek ruszyły konsultacje publiczne projektu programu budowy „100 obwodnic” do 2030 roku. Jak informuje Ministerstwo Infrastruktury, uwagi do projektu można zgłaszać do 20 marca. Kolejnym krokiem będzie jego akceptacja przez radę ministrów.

Zaproszenie Jana Poniatyszyna przyjęli:

• Piotr Bujak (burmistrz Głogówka z Porozumienia),
• Barbara Dybczak (wójt gminy Skoroszyce),
• Antoni Konopka (radny sejmiku z PSL),
• Daniel Palimąka (radny powiatu nyskiego z PO),
• Józef Swaczyna (starosta strzelecki z MN).