Kartka z muzycznego kalendarza: 23 lipca
Dokładnie 121 lat temu, w Krakowie, odbyła się premiera opery Goplana z muzyką Władysława Żeleńskiego i librettem Ludomiła Germana. To oczywiście muzyczne nawiązanie do Balladyny Juliusza Słowackiego. Goplana jest operą romantyczną w 3 aktach, w której na pierwszy plan wysunięta została postać Goplany i jej królestwo elfów oraz chochlików. Józef Kański zauważa, że "element narodowy, który nie mógł odzwierciedlić się w libretcie", przesyca warstwę muzyczną dzieła. Ponadto Witold Rudziński wskazuje, że „pierwiastki liryczne stanowią największy walor Goplany”. Trudno jednak oceniać dzieło, nie mogąc go wysłuchać. Nie ma nagrań a na scenach oper praktycznie nie istnieje. Przynajmniej tak było dotąd. Sytuacja trochę się zmieniła za sprawą Opery Narodowej w Warszawie, która w październiku ubiegłego roku przywróciła do życia Goplanę. Mam szczerą nadzieję, że doczekamy się też nagrania płytowego dzieła, tym bardziej, że warszawska produkcja uzyskała w maju tego roku bardzo prestiżową nagrodę "International Opera Award 2017".