Uczą się rozwijać węże strażackie i udzielać pierwszej pomocy. Na co dzień śpią w wojskowych namiotach, ale na początku konieczne było opanowanie musztry. Mowa o uczestnikach obozu młodzieżowej drużyny pożarniczej w Turawie. Jak się okazuje, z letniego wypoczynku w strażackim mundurze korzystają nie tylko druhowie ochotnicy. Są także dzieci, które po prostu chciały poznać strażackiego rzemiosła. Strażacki obóz w Turawie potrwa do piątku.