Kozy, owce i daniele. To mieszkańcy nyskiego minizoo urządzonego przez grupę działkowców. W przyszłości zagroda może powiększyć się o wybiegi dla alpak czy koni.
Miejsce początkowo stworzone z myślą o rodzinach działkowców, szybko stało się atrakcją odwiedzaną przez dzieci i dorosłych z całej okolicy.