Radio Opole » Niezła historia - artykuły
2011-08-09, 11:04 Autor: Radio Opole

Kiedyś to się promowano!

Klasztoru na Jasnej Górze nie trzeba chyba nikomu w Polsce przedstawiać. To wciąż jedno z najważniejszych miejsc kultu maryjnego, o czym zresztą przypominają nam pielgrzymki, które właśnie teraz do Częstochowy zmierzają.

Zespół klasztorny paulinów na Jasnej Górze

Przyjęło się też uważać, że Częstochowa klasztor zawdzięcza księciu opolskiemu. To Władysław Opolczyk miał bowiem sprowadzić do dawnego kościoła parafialnego paulinów z Węgier i dokonać fundacji klasztoru. Miał też na mocy dekretu z 9 sierpnia 1382 wesprzeć kościół dochodami z okolicznych wsi. W ostatnim czasie pojawiły się jednak wyniki badań sugerujące, że nie do końca to powszechne przekonanie polega na prawdzie. W książce „Fundacja klasztoru jasnogórskiego w świetle nowej interpretacji źródeł” ks. Władysław Kos zwraca bowiem uwagę, że Opolczyk, owszem, dekrety fundujące klasztor wydał, tyle że przekroczył znacznie swoje kompetencje, a na rzecz klasztoru przeznaczył dobra do niego nie należące! Sugeruje się też w niektórych pracach, że przypisywanie księciu opolskiemu ufundowania jasnogórskiego obrazu Matki Boskiej może również być wynikiem jego skutecznej autopromocji! Ksiądz Jan Kracik (TYGODNIK POWSZECHNY , Nr 42 (2780), 20 października 2002) pisze, iż z badań historyków i historyków sztuki wynika, że jasnogórski obraz został wykonany najprawdopodobniej na początku XIV w. w Italii, przez malarza wzorującego się na ikonie bizantyńskiej. Do Polski obraz przywiozła zapewne królowa Jadwiga, przybywając do Krakowa po koronę w 1384 r. i przekazała go paulinom z Częstochowy. Niewykluczone, że skorzystała właśnie z pośrednictwa Władysława Opolczyka, który skorzystał z okazji, by stworzyć wrażenie, iż jest właściwym ofiarodawcą - pisze ksiądz Kracik.

Jeśli jednak nawet tak było, to oczywiście nie powinno umniejszać postaci samego księcia Opolczyka. Trzeba bowiem pamiętać, iż jak na prowincjusza, zrobił niezwykłą karierę u boku króla Ludwika Węgierskiego. Przez pewien czas był nawet drugą osobą w hierarchii państwowej. A po śmierci Ludwika aspirował do tronu po nim. Oczywiście, bezskutecznie, co doprowadziło go do otwartego konfliktu z królem Władysławem Jagiełłą. Co więcej, o mały włos nie stracił władzy, gdy karna ekspedycja królewska stanęła w 1396 r. u wrót Opola. Wtedy to dokonał się jednak bezkrwawy zamach stanu, władze przejęli bratankowie księcia, obiecując przedstawicielom Jagiełły, że zadbają, by Opolczyk już nigdy nie knuł przeciw królowi. I tak się też stało. W poczuciu klęski ambitnych planów, Władysław Opolczyk zmarł w maju 1401 r. w Opolu. Został pochowany w klasztorze franciszkanów.

W świetle faktów, o których była mowa wyżej, związanych z fundacją jasnogórskiego sanktuarium, docenić należy jego umiejętny, jak dziś powiedzielibyśmy PR, czyli jak widać, rzecz w polityce państwowej obecną nie od dziś…

Posłuchaj felietonu:


Ireneusz Prochera (oprac. Wanda Kownacka)

Niezła historia - artykuły

2011-07-05, godz. 10:25 Strzały, które rozpętały piekło To powiedzenie doskonale pasuje do wydarzeń, jakie rozegrały się 28 czerwca 1914 roku w małym bośniackim mieście Sarajewo, przez dziesiątki lat znanym przede… » więcej 2011-06-29, godz. 16:24 Władza ludowa nie żartowała „Obywatele! Mówię do was z głębokim bólem, bo to nasze piękne miasto stało się terenem zbrodniczej prowokacji i krwawych zajść, które wstrząsnęły… » więcej 2011-06-29, godz. 16:16 Władza ludowa nie żartowała „Obywatele! Mówię do was z głębokim bólem, bo to nasze piękne miasto stało się terenem zbrodniczej prowokacji i krwawych zajść, które wstrząsnęły… » więcej 2011-06-28, godz. 10:56 Pierwszy i jedyny - Polak w kosmosie „Zlikwidować niepotrzebne dla PRL wydatki”, i tu cytat :' typu Hermaszewski' - taki zapis znalazł się na liście postulatów, wysuniętych przez protestujących… » więcej 2011-06-28, godz. 10:50 Zastrajkowało 80 tys. osób 24 czerwca 1976 roku ówczesny premier Piotr Jaroszewicz ogłosił plan drastycznych podwyżek żywności. Mięso, ryby i nabiał drożały prawie o trzy czwarte… » więcej 2011-06-28, godz. 10:45 Te historie przeczą, że historia uczy życia 22 czerwca 1812 roku Wielka Armia Napoleona ruszyła na Moskwę. Określenie „wielka” jest tu jak najbardziej na miejscu: liczyła 700 tysięcy żołnierzy… » więcej 2011-06-22, godz. 16:07 Piorunochron jak zdrowy rozsądek Nie przypadkiem jedno z cięższych przekleństw w gwarze śląskiej wzięło się od nazwy wyładowania atmosferycznego. Według jednego z szacunków, w każdej… » więcej 2011-06-22, godz. 16:02 Panie Watson, potrzebuję pana 'Panie Watson, proszę tutaj przyjść. Potrzebuję pana'. Tak brzmiały pierwsze słowa przesłane przez Alexanda Grahama Bella jego nowym wynalazkiem, prekursorem… » więcej 2011-06-20, godz. 16:03 Stan wyjątkowy w Berlinie 17 czerwca To swego rodzaju paradoks, że do pierwszych tak gwałtownych wystąpień na dużą skalę przeciw władzy ludowej doszło w kraju, który w późniejszych latach… » więcej 2011-06-16, godz. 11:51 Tkaczka w kosmosie To była historia, w jakich lubowała się propaganda komunistycznego państwa. Prosta dziewczyna z rodziny chłopskiej, z zawodu tkaczka, poleciała ku gwiazdom… » więcej
2345678
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »