Radio Opole » Na widelcu 2011-2012 - artykuły
2012-03-23, 16:52 Autor: Radio Opole

Gazu mało, ale...

© (fot. Małgorzata Lis-Skupińska/AFRO)
© (fot. Małgorzata Lis-Skupińska/AFRO)
W zgiełku na temat koalicyjnych targów i zatargów, jaki od kilku dni zagłusza wszystko, nawet odgłosy wiosny, zgubiła się także pewna informacja.

Dla nas, Polaków, jest dużo istotniejsza od tego, czy Tusk się akurat gniewa na Pawlaka i czy Gowin rzeczywiście wyrasta na numer dwa w Platformie. To raport Państwowego Instytutu Geologicznego, który stwierdza, że gazu łupkowego jest na naszym terenie nawet dziesięciokrotnie mniej niż wskazywały to wstępne szacunki.

Niby informacja to smutna, ale nie do końca, gdyż jest z nią trochę tak jak z tym pesymistą, optymistą i szklanką. Pesymista twierdzi, że szklanka jest tylko w połowie pełna, a optymista – że aż w połowie.

Bo jednocześnie ten sam instytut raportuje, że gazu łupkowego mamy nadal i tak kilkukrotnie więcej, niż wynoszą nasze zasoby gazu konwencjonalnego. Starczyłoby go aż na 65 lat! Perspektywa jeszcze kilka lat temu nie do uwierzenia. Można zatem powiedzieć, że w światowym totolotku trafiliśmy nie skumulowaną szóstkę, lecz dobrze płatną piątkę. A mimo to w tych szczątkowych komentarzach na temat nie nazbyt optymistycznego raportu PIG-u, można było usłyszeć słabo maskowane Ufffff... Jakby kamień spadł nam z serca, jakby los zaoszczędził nam dodatkowej fatygi. Nie ma gazu? No i dobrze...

Skąd takie reakcje? Nie jestem psychologiem społecznym, ale sądzę, że my i tak podskórnie czujemy, że choćby gazu starczyło nam do końca świata, to i tak w naszym kraju będzie on piekielnie drogi. Bo taka już uroda naszej ekonomii: tu nigdy nic nie tanieje, wszystko zawsze idzie do góry.

Czujemy ponadto intuicyjnie, że zwyczajny Kowalski niewiele z tego gazu będzie miał. Bo można to bogactwo zagospodarować jak? Otóż można po rusku lub po skandynawsku. W tym pierwszym przypadku kasa z bogactw narodowych ląduje na prywatnych kontach biznesmenów z KGB-owskim rodowodem i jest trwoniona na kupowanie klubów piłkarskich, pałaców i mercedesów. W drugim - tak dzieje się w Norwegii - zyski lądują na narodowym funduszu emerytalnym.

A ponieważ w Polsce wszystko jest zawsze bez formy i nieokreślone, tak i zyski z gazu ulotnią się w sposób gazom właściwy. Trochę dostanie państwo i przeputa je na biurokrację oraz budżetową łataninę, trochę skubną zagraniczne koncerny, jakieś ochłapy dostaną się tym tubylcom, którzy przy gazie akurat będą pracować. Przy czym, aby dostać taki luksusowy etat, trzeba będzie być żoną, szwagrem lub kochankiem jakiegoś polityka czy innego wójta.

Posłuchaj felietonu:

Na widelcu 2011-2012 - artykuły

2012-02-23, godz. 11:56 Na swoim nie, na publicznym tak Dużo się mówi na mieście o zatrudnieniu w ratuszu jednego z byłych prezydentów, którego zwolniono z przyczyn - jak to ładnie określono - wypalenia si… » więcej 2012-02-21, godz. 14:26 Salceson dla emeryta Mój kolega był w młodości wielkim amatorem salcesonu. » więcej 2012-02-21, godz. 11:50 Nowa świecka tradycja Muszę państwu wyznać, że felietonista to najfajniejsza fucha spośród wszystkich dziennikarskich fuch. » więcej 2012-02-17, godz. 12:29 Biznesmeni artystom Wczorajsze doniesienie dziennika „Rzeczpospolita” zadaje kłam twierdzeniom, że polscy biznesmeni to klasa próżniacza, która w pogardzie ma kulturę. » więcej 2012-02-16, godz. 12:03 Dlaczego nie ma bieżni? Ja mam tego świadomość, że mózg ludzki i ucho ludzkie są poddane takiej samej zasadzie zmęczenia materiału jak na przykład kawałek metalu w samochodzie… » więcej 2012-02-15, godz. 12:56 Ssawki minister Pijawki Kancelaria premiera Tuska musi zapłacić 450 tysięcy złotych kary za to, że zatrudnia zbyt małą liczbę osób niepełnosprawnych. » więcej 2012-02-14, godz. 12:22 Karać! Karać! Karać! Kilka dni temu w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Opolu radzono nad tym, jak rozwiązać pewien bardzo istotny problem. » więcej 2012-02-13, godz. 14:40 Tylko dla swoich W czasach tak zwanej Czwartej RP, czyli w latach 2005-2007, co w dziejach świata było chyba najkrótszym panowaniem jakiejkolwiek republiki, nie byłem wielkim… » więcej 2012-02-10, godz. 16:50 Wbrew narzekaniom - żyje nam się lepiej Dziś będzie coś optymistycznego, choć pewnie tym optymizmem niektórych z państwa zdenerwuję. » więcej 2012-02-09, godz. 11:14 Nie kozaki, lecz ślimaki Wczorajszego ranka mówiłem tu, że dziś w Polsce ulokowanie dziecka na etacie którejś z urzędowych struktur państwa jest tym samym, co niegdyś oddanie… » więcej
12131415161718
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »