Radio Opole » Na widelcu 2011-2012 - artykuły
2011-11-30, 10:11 Autor: Radio Opole

Partia jak wielkie biuro pośrednictwa pracy

Donald Tusk
Donald Tusk
„Jeszcze żadne expose polskiego rządu nie było tak konkretne” stwierdziła niemiecka gazeta „Taggespiegile”.

Sycąc zapewne nasze narodowe kompleksy, bo jak coś o Polakach napisze obca gazeta, to jakby nam sam pan Bóg wychylił się z nieba.

Owszem, expose było konkretne, ale dużo konkretniejsze zdanie wypowiedział Donald Tusk dzień wcześniej, gdy przedstawił on Polakom swój nowy gabinet. Brzmiało ono: „rząd fachowców to jest mit”. Mało kto zwrócił na nie uwagę, a przecież wielce ono znamienne. I brzemienne.

Krytycy premierowego expose skarżyli się, że nic w nim nie było dla młodzieży. Nie było, bo wszystko, co Donald Tusk ma do powiedzenia młodym, zawarł już w tym właśnie zdaniu: „rząd fachowców to jest mit”. To ono powinno stać się przesłaniem młodego Polaka, to ono jest jego drogowskazem w karierze, pracy, życiu.

Cóż bowiem oznacza w praktyce? Po rozszyfrowaniu mniej więcej tyle:

„Choćbyś się młody Polaku nie wiadomo jak wyedukował, przygotował, napakował ambicją, wiedzą i oddaniem, to bez partyjnego wsparcia kariery nie zrobisz. Twoja fachowość to jest mit, więc nikt cię poważnie traktować nie będzie. Bo fachowiec dopiero wtedy się nim staje, gdy ma za sobą partyjne wsparcie”.

Oczywiście, Donald Tusk nie powiedział tego cynicznie i z premedytacją, to wyszło z niego niechcący, ot, takie tam sobie chlapnięcie. Przypadkowe potwierdzenie tego, co i tak wszyscy w Polsce wiedzą od 1989 roku: że w nad Wisłą bez politycznego poparcia karierę robi się tylko w niektórych dziedzinach i tylko do pewnego stopnia. Bo wyżej już tylko szklany sufit. Ze szkła zbrojonego siatką politycznych układów.

Co zatem w tym oburzającego? A to mianowicie, że rząd Tuska już cztery lata temu nazywał sam siebie rządem przełomu. I co? I nic. Platforma - żeby zacytować niegdysiejszego jej prominenta Pawła Piskorskiego - spojona wyznaczonym wrogiem zewnętrznym, stała się po prostu partią rad nadzorczych i stanowisk, jednym wielkim biurem pośrednictwa pracy.

Na widelcu 2011-2012 - artykuły

2012-06-27, godz. 11:41 Z buta w „zośkę" Dziś kolejny odcinek podwórkowych sentymentów z dzieciństwa. » więcej 2012-06-25, godz. 14:40 Starym dla sentymentu, a młodym dla nauki Dzisiejszy felieton jest i dla starych, i dla młodych. Bo raz, że sentymentalny, a dwa że lekko dziecinny. » więcej 2012-06-22, godz. 11:27 Rząd postraszył Polaków fiskusem Nie ma takiego okrucieństwa ani takiej niegodziwości, której nie popełniłby skądinąd łagodny i liberalny rząd, kiedy zabraknie mu pieniędzy. » więcej 2012-06-21, godz. 14:12 Moje operowe refleksje Dałem się zaprosić na operę. » więcej 2012-06-20, godz. 09:01 A po Euro... Właśnie złapałem się na tym, że dałem włożyć dziecko w brzuch. » więcej 2012-06-20, godz. 08:58 Jak zrobić karierę... na trupach Bardzo żałuję, że skończyłem właśnie semestr letni ze studentami dziennikarstwa na opolskim uniwerku. » więcej 2012-06-18, godz. 13:34 Rzecznicy do rzeki! Coraz więcej dziennikarzy porzuca zawód i przechodzi na etat rzecznika prasowego. » więcej 2012-06-15, godz. 10:22 Arka Noego typuje mecze Szał piłki nożnej dosięga już nawet zwierząt. I nie mam tu na myśli kiboli, zarówno tych warszawskich, jak i moskiewskich. » więcej 2012-06-15, godz. 10:20 Rower nasz powszedni Powiem teraz coś, co może się wydać śmieszne, ale dla mnie kamieniami milowymi zmian cywilizacyjnych, jakie dokonały się w Polsce po upadku PRL są dwie… » więcej 2012-06-13, godz. 09:25 Kibol polityczny Uffff... jesteśmy już po meczu z Rosjanami. Albo: ojej... Zależy jak ktoś interpretuje wczorajszy mecz i wynik. » więcej
45678910
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »