Radio Opole » Na widelcu 2011-2012 - artykuły
2011-11-10, 13:00 Autor: Radio Opole

Szorowanie michy

© (fot. sxc.hu)
© (fot. sxc.hu)
Szczerze współczuję pewnej firmie sprzątającej z Dortmundu najbliższej składki OC, jaka będzie ona musiała zapłacić za swoich pracowników.

A ściślej - szczerze współczuję kosmicznej wysokości tej składki.

Informacja ta umknęła niczym zając w medialnym weekendowym i poweekendowym zgiełku, wzniecanym przez stołecznych dziennikarzy - nabuzowanych spekulacjami, czy Ziobro odejdzie ze swojej macierzystej partii, a jak tak, to kogo za sobą pociągnie. Redaktorzy gorączkowo liczyli szable w starym PiS-ie i w PiS-ie nowym, choć ja określenie to uważam za kabotyńskie, bo dzisiejsi posłowie to takie łamagi, że nie potrafiliby obsłużyć nie tylko szabli, ale i noża kuchennego. No, może poza posłem Leszkiem Millerem, bo on to jest jednak prawdziwy żyrardowski scyzor, co mówię bez podziwu, bynajmniej.

A wracając do tego medialnego zgiełku, to dużo prawdy jest w anegdocie o pewnym cudzoziemcu, który dziwił się, że Polacy najwięcej medialnej uwag poświęcają tym, którzy w wyborach przegrali, a nie tym, którzy wygrali. A mogliby ich na przykład zapytać, dlaczego zaraz po wyborach diesel poszybował na prawie sześć złotych. Ja bym się bardzo chciał tego dowiedzieć.

Zaś wracając do wspomnianej na wstępie firmy sprzątającej z Dortmundu, to jej składka OC wzrośnie dlatego, że sprzątaczka przezeń zatrudniona i obsługująca Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Dortmundzie zniszczyła dzieło sztuki warte 800 tysięcy euro. Na polskie grubo ponad trzy miliony złotych. To dzieło to ustawiona między dwoma drabinami zwyczajna czarna plastikowa miska z wapiennym osadem na dnie. I właśnie ten osad wyszorowała gorliwie pani sprzątaczka, odbierając podobno dziełu jego wartość i wyjątkowość. Te kosztowne zniszczenia pokryte zostaną teraz z polisy firmy zatrudniającej skrzętną kobiecinę. Więc, jak powiedziałem, nie zazdroszczę nowej składki.

A swoją drogą, jak bardzo zdziwaczał świat, że smuga brudu po zacieku jest tym, co dziś najbardziej fascynuje krytyków i koneserów sztuki.

Na widelcu 2011-2012 - artykuły

2011-11-10, godz. 12:52 Slalom między absurdami Wczoraj zainaugurowano kadencję Sejmu. » więcej 2011-11-07, godz. 15:36 Propaganda sukcesu ma się dobrze Dni kiedy cała Polska podniecała się wyczynem kapitana Wrony były dobrą okazją, aby przekonać się, jak mocno nasza władza zainfekowała się już chorobą… » więcej 2011-11-07, godz. 09:05 Front obrony księdza Strasznie mnie ciekawi, jak wielu spośród ujawnionych ostatnio - przy okazji sprawy księdza Bonieckiego - obrońców kościoła przed nim samym, było wczoraj… » więcej 2011-11-03, godz. 09:54 Trzy miesiące czy trzy kubki? Prawie cztery tygodnie minęły od wyborów, a władza zamiast się zająć tym, co ważne, kopie się wzajemnie pod stołem. » więcej 2011-11-03, godz. 09:51 Śpieszmy się kochać i... drogi budować! Dziś dzień zaduszny, więc muszę się tu z państwem podzielić pewną refleksją. » więcej 2011-10-31, godz. 14:53 Porcja absurdu za 99 groszy Pamiętam, że jednym z felietonów - podsuwanych tu państwu każdego ranka na widelcu - który szczególnie wam zasmakował, był tekst o wydawaniu reszty. » więcej 2011-10-28, godz. 12:38 Kubki, głupki i rewolucje Wczoraj w swoim domu dokonałem epokowych zmian. » więcej 2011-10-27, godz. 10:50 Dziś ludzie nie bujają w chmurach Aż czterech pracowników Politechniki Opolskiej zostało powołanych do prestiżowego Komitetu Badań nad Migracjami przy Polskiej Akademii Nauk. » więcej 2011-10-26, godz. 10:38 Alarm wyrwizębów Środowiska lekarskie, skupione w jakichś zacnych Izbach, podniosły alarm, że Polska ma za dużo dentystów i że powinno się ograniczyć ich liczbę. » więcej
18192021222324
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »