Radio Opole » Na widelcu 2011-2012 - artykuły
2011-09-21, 12:35 Autor: Radio Opole

Jak jeździć, panie premierze? Jak jeździć?

© (fot. Małgorzata Lis-Skupińska/AFRO)
© (fot. Małgorzata Lis-Skupińska/AFRO)
Czy pamiętają Państwo takie charakterystyczne zdarzenie z kampanii wyborczej sprzed czterech lat?

Donald Tusk zaatakował na konferencji prasowej Jarosława Kaczyńskiego za rosnącą liczbę radarów drogowych.

„Najpierw zróbcie Polakom porządne drogi, a potem wymierzajcie im kary!” – nawoływał, całkiem zresztą słusznie. I żeby dosmaczyć swą wypowiedź czymś złośliwym i osobiście wymierzonym w Kaczyńskiego, dodał, że szef PiS-u nie ma nawet prawa jazdy, więc co on tam może wiedzieć o prowadzeniu auta.

Minęły cztery lata, w trakcie których przybyło nam zaledwie kilka kilometrów autostrad, a taka na przykład Autostrada Wielkopolska stała się najbardziej ekskluzywnym kawałkiem asfaltu na świecie, bo przejazd niespełna 100-kilometrowym odcinkiem kosztuje dwa razy tle, ile tygodniowa winieta na wszystkie austriackie autostrady razem wzięte.

Jeśli dodać do tego niesamowitą kołomyję z elektronicznymi winietami na ciężarówki, a także wieczne remonty oraz najgłupiej oznakowane drogi na świecie, co powoduje, że nawet mając nawigację i super atlasy, kierowca raz za razem gubi kierunek (ukłony dla fachmanów z Częstochowy), można powiedzieć, że jeśli chodzi o drogi, to mijająca właśnie kadencja rządu niczym nie różni się od kadencji poprzednich.

Nie różni się, ale może się różnić za sprawą ministerstwa spraw wewnętrznych, które właśnie przygotowało nowy taryfikatora kar za wykroczenia drogowe. Kary są oczywiście dużo surowsze niż obecne, bo to to już taka nasza rodzima specyfika, że po pierwsze: życie ma nas coraz bardziej boleć, a po drugie – ma być coraz droższe i droższe.

Ostrzejsze karanie ma według urzędników poprawić bezpieczeństwo na polskich drogach. Choć przecież wiadomo, że to nie niskie kary powodują przekraczanie przepisów, lecz tychże przepisów nieżyciowość oraz fatalne warunki jazdy po kraju.

Jak żyć panie premierze, jak żyć? - to pytanie stało się ostatnio bardzo medialnie nośne. Ja proponuję kolejne:

Jak jeździć, panie premierze? Jak jeździć?

Posłuchaj felietonu:

Na widelcu 2011-2012 - artykuły

2011-11-10, godz. 13:00 Szorowanie michy Szczerze współczuję pewnej firmie sprzątającej z Dortmundu najbliższej składki OC, jaka będzie ona musiała zapłacić za swoich pracowników. » więcej 2011-11-10, godz. 12:52 Slalom między absurdami Wczoraj zainaugurowano kadencję Sejmu. » więcej 2011-11-07, godz. 15:36 Propaganda sukcesu ma się dobrze Dni kiedy cała Polska podniecała się wyczynem kapitana Wrony były dobrą okazją, aby przekonać się, jak mocno nasza władza zainfekowała się już chorobą… » więcej 2011-11-07, godz. 09:05 Front obrony księdza Strasznie mnie ciekawi, jak wielu spośród ujawnionych ostatnio - przy okazji sprawy księdza Bonieckiego - obrońców kościoła przed nim samym, było wczoraj… » więcej 2011-11-03, godz. 09:54 Trzy miesiące czy trzy kubki? Prawie cztery tygodnie minęły od wyborów, a władza zamiast się zająć tym, co ważne, kopie się wzajemnie pod stołem. » więcej 2011-11-03, godz. 09:51 Śpieszmy się kochać i... drogi budować! Dziś dzień zaduszny, więc muszę się tu z państwem podzielić pewną refleksją. » więcej 2011-10-31, godz. 14:53 Porcja absurdu za 99 groszy Pamiętam, że jednym z felietonów - podsuwanych tu państwu każdego ranka na widelcu - który szczególnie wam zasmakował, był tekst o wydawaniu reszty. » więcej 2011-10-28, godz. 12:38 Kubki, głupki i rewolucje Wczoraj w swoim domu dokonałem epokowych zmian. » więcej 2011-10-27, godz. 10:50 Dziś ludzie nie bujają w chmurach Aż czterech pracowników Politechniki Opolskiej zostało powołanych do prestiżowego Komitetu Badań nad Migracjami przy Polskiej Akademii Nauk. » więcej 2011-10-26, godz. 10:38 Alarm wyrwizębów Środowiska lekarskie, skupione w jakichś zacnych Izbach, podniosły alarm, że Polska ma za dużo dentystów i że powinno się ograniczyć ich liczbę. » więcej
18192021222324
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »