Drum Fest - ogień z gitar na początek
Charakterne gitary, świetny wokal i kapitalne bębny wprowadziły nas w świat mocnego i melodyjnego brzmienia. Po nich na scenie zainstalował się zespół Steamroller, który to porwał opolską publiczność świetnie zagranymi coverami Deep Purple, Whitesnake czy Boba Marleya. Oni już tu grali, a nazwa Whitesnake nie padła przypadkowo. O historii opowiada naszemu reporterowi Adamowi Wołkowi organizator Drum - festu Wojciech Lasek:
Adam Wołek