Fall Out Boy po nowemu?
Odgadywanie klimatu całej produkcji na podstawie dostępnego już utworu "Young And Menace" może być jednak ryzykowne.
Element "zaskoczenia" mają wpisany w swój image od lat. Grupa potwierdziła też, że w październiku i listopadzie będzie koncertować w USA i Kanadzie.
Nowe nagrania mają oznaczać pewną zmianę w stylistyce - odejście od punkowego, rock'n'rollowego brzmienia, jakie dostaliśmy na płycie "American Beauty/American Psycho" w kierunku mocniejszego wykorzystania elementów electro.
- Kładziemy też mocniejszy nacisk na teksty - mówi basista Pete Wentz - a w utworze "Młodzi i Niebezpieczni" wracamy do czasów, kiedy dorastaliśmy na przedmieściach Chicago.
- Ja osobiście byłem trochę jak outsider we własnym mieście, problemy z komunikacją z innymi zakończyły się ucieczką do punk rocka, w którym tkwiło już wielu takich kolesi jak ja, tak było po prostu łatwiej - tłumaczy.
Płyta "Mania" ukazuje się 15 września, jest też ładny gest: 1 dolar z każdego sprzedanego biletu na jesienne koncerty w Ameryce zasili konto charytatywnej fundacji Fall Out Boy, która pomaga m.in. w wychodzeniu młodzieży z wykluczenia społecznego.
Ogłoszenie wydania nowego albumu idzie w parze z promującą go trasą koncertową: The M A N I A Tour po Stanach Zjednoczonych rozpocznie się 20 października w Cleveland, a zakończy 18 listopada w Phoenix.
Trzeba mieć nadzieję, że nie zapomną o fanach w Europie.