Pasja do egzotycznych podróży zrodziła się już w dzieciństwie. Po przeczytaniu książki Arkadego Fiedlera „ Orinoko”, marzyła o podróży do Ameryki Południowej, by móc ujrzeć jej dzikie piękno. Po latach marzenie zrealizowała. Zafascynowania przyrodą i serdecznością żyjących tam Indian tym razem zapragnęła, by stanąć nad brzegiem Amazonki i przepłynąć choćby fragment tej najdłuższej rzeki na Ziemi.
W magazynie turystycznym Obieżyświat o spełnionych marzeniach brzeżanki, Małgorzaty Augustyn, która nie tylko po Amazonce i jej dopływach pływała, ale również w tropikalnej amazońskiej dżungli nocowała.