W PKW w Warszawie zarejestrowano 25 komitetów, sześć z nich zarejestrowało swoich kandydatów w okręgu 12, opolsko-dolnośląskim. Siódmy do momentu emisji programu czekał na rejestrację kandydatów. Jeśli mu się uda, w naszym okręgu będzie 70 kandydatów, w tym – 15 z Opolszczyzny.
Goście programu sceptycznie odnieśli się do tezy, że opolscy wyborcy są zdemobilizowani i leniwi (są gminy, gdzie frekwencja w wyborach ledwo przekracza 10 procent). Mówili o „martwych duszach” na listach wyborców i zniechęceniu do polityki.
Debata pokazała, że w kampanii tematyka lokalna może przegrać z dyskusją o przyszłości Unii Europejskiej. Zderzyły się dwie wizje: unii takiej, z jaką mamy do czynienia obecnie, z unią ojczyzn, o jaką walczą prawicowe ugrupowania, nie tylko w Polsce. Ale wszyscy uczestnicy programu sformułowali jeden wniosek: świadomość wyborców, że unia i stanowione przez nią prawo ma kluczowe znaczenie dla nas wszystkich, jest coraz większa, co powinno mieć wpływ na frekwencję w tegorocznych wyborach.