Ryszard Wilczyński (Platforma Obywatelska): Znaleźliśmy się w takim punkcie, w którym władza wykonawcza mówi, że nie będzie szanować wyroków Sądu Najwyższego. To jest właściwie zapowiedź wprowadzenia jakiegoś stanu wyjątkowego, który będzie już zupełnym chaosem. Zamiast reformować sądownictwo, mamy próbę – poprzez ustawę kagańcową – wzięcia sądów pod but. Po prostu. Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której Europa, TSUE będzie mogła zaakceptować taki stan rzeczy. Tym PiS wyprowadził Polskę z Unii Europejskiej w sensie prawnym.
Ryszard Galla (Mniejszość Niemiecka): Jeśli my dzisiaj nie podejdziemy do tematu bardzo profesjonalnie, to rzeczywiście będziemy się rozbijali o rafy unijne. Nie chciałbym tego doczekać, że my wyjdziemy z Unii Europejskiej, albo nas zawieszą. Państwo musi się oprzeć na sądach niezawisłych, które dobrze osądzają i na Sejmie i Senacie, które będą tworzyć dobre prawo. Jeśli każdy pilnowałby swojego zadania, które ma do zrealizowania zgodnie z Konstytucją, nie kłócilibyśmy się.
Witold Zembaczyński (Nowoczesna): Prezydent powinien zobowiązać się do zawetowania ustawy kagańcowej. Sejm powinien rozpocząć pracę nad przygotowaną i zgłoszoną drogą senacką ustawą naprawiającą Krajową Radę Sądownictwa, wyłączającą ją spod wpływów polityków. Unia Europejska powinna wymierzać personalne sankcje pod adresem konkretnych polityków np. z Ministerstwa Sprawiedliwości. Sędziowie w Trybunale Konstytucyjnym, tacy jak Piotrowicz czy Pawłowicz, sami powinni sami zrezygnować z zasiadania w nim.
Jerzy Czerwiński (Prawo i Sprawiedliwość): Pytanie jest takie, czy Sąd Najwyższy może wszystko? Otóż nie, nie może. Musi pracować w granicach kompetencji. Jeśli przejmuje kompetencje innych organów, to mamy spór kompetencyjny. Trybunał Konstytucyjny w przypadku takiej sytuacji wypowiada się co do stanu faktycznego. Taki wniosek o rozstrzygnięcie złożyła marszałek Witek i Trybunał Konstytucyjny zawiesił postępowanie Sądu Najwyższego, który tego nie przestrzega. Teraz przede wszystkim czekamy na pisemne uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego.
Goście programu skomentowali również przebieg Światowego Forum Holokaustu w Jerozolimie.