Mimo coraz lepszej sytuacji, Opolszczyzna nadal zmaga się z większym odsetkiem bezrobotnych niż sąsiednie regiony. Nasz rozmówca wskazywał jednak, że sytuacja ta nie powinna być powodem do nadmiernego niepokoju.
- Województwo opolskie plasuje się mniej więcej w połowie rankingu wszystkich województw [...] Ta stopa 5,7% moim zdaniem jest optymalna, bo tam gdzie spada ona do bardzo niskich granic, jak na przykład w Poznaniu gdzie, jeśli dobrze pamiętam, jest poniżej 2 procent, to pracodawcy mają wówczas ogromne trudności z poszukiwaniem pracowników. Z drugiej strony, zwróćmy uwagę, miejsca pracy, nowe inwestycje u nas też powstają - dodawał.
Dyrektora WUP-u pytaliśmy też o możliwe skutki zapowiadanego od stycznia sporego wzrostu minimalnych wynagrodzeń, a także o fundusze na wsparcie istniejących, jak i nowych firm w regionie.