W Porannej Rozmowie Radia Opole dr Tkacz wyjaśniał m.in. powody odmowy zarejestrowania listy Polski Liberalnej/Strajku Przedsiębiorców:
- Przede wszystkim była cała grupa kart z podpisami, która była nieprawidłowa ze względu na nieautentyczność. Nie umiem powiedzieć czy to było ksero czy skan, ale ewidentnie gołym okiem widać, że dane na tych kartach nie są wypisane długopisem tylko są po prostu nadrukowane czy skserowane. To jest jedna grupa nieprawidłowości, a drugą jest przepisanie danych ewidentnie z bazy PESEL, ułożonych chronologicznie.
Jak zaznaczył dyrektor delegatury KBW, odrzucony komitet wyborczy może się dowoływać do sądów, ale zapowiedział też, że jeśli sędziowie potwierdzą zastrzeżenia Biura, zostanie skierowane doniesienie do prokuratury w związku z podejrzeniem fałszowania dokumentów.
Gość Radia Opole mówił też o zmianach jakie przyniesie uruchomienie Centralnego Rejestru Wyborców. Dzięki niemu powstaną listy wyborców, ale też prościej będzie głosować poza stałym miejscem zamieszkania i zdobyć odpowiednie zaświadczenie.