Radio Opole » Poranna rozmowa Radia Opole » Poranna rozmowa Radia Opole » 'Spięliśmy się wszyscy'. Wojewoda Monika Jurek…
2024-12-06, 09:21 Autor: Ireneusz Prochera

"Spięliśmy się wszyscy". Wojewoda Monika Jurek o wypłacie zasiłków dla powodzian

"To jest proces który jeszcze będzie trwał przez kolejne miesiące" Monika Jurek
Gościem Porannej Rozmowy Radia Opole była wojewoda opolska Monika Jurek, która pytana była m.in. o to czy zakończył się już proces wypłaty zasiłków powodzianom?

- Aż tak optymistycznie bym do tego nie podchodziła, dlatego że to jest proces, który będzie trwał tak naprawdę jeszcze przez kolejne miesiące, ponieważ jak dobrze wszyscy wiemy do 15 marca 2025 roku został przedłużony termin i możliwość składania wniosków przez osoby poszkodowane. Natomiast z dużą taką satysfakcją mogę powiedzieć, że spięliśmy się wszyscy, zarówno samorządowcy jak i pracownicy ośrodków pomocy społecznej, aby dzisiaj móc powiedzieć, że ponad 97% osób wnioskujących o te duże zasiłki do 200 tysięcy te pieniądze ma już na swoich kontach.
Czy proces wypłaty przyspieszyło wprowadzenie systemu zaliczkowego?

- Tak, oczywiście. To jest 3537 rodzin w skali naszego województwa. Natomiast jest tak, że jedna czwarta to są zaliczki, a trzy czwarte to są zasiłki. W tych dużych ośrodkach, czyli w Głuchołazach, w Lewinie Brzeskim, tam gdzie był problem z wydaniem decyzji, proces przyspieszył i spowodował, że mieszkańcy dostali pieniądze od zaraz. Natomiast oczywiście nie zwalnia to pracowników socjalnych i pracowników OPS-ów od procedowania i przygotowywania decyzji na podstawie protokołów sporządzonych przez komisje gminne, przygotowanych na podstawie wywiadu środowiskowego.


W niektórych Ośrodkach Pomocy Społecznej nastąpiła duża mobilizacja, by wypłaty odbywały się na podstawie szacunków strat.

- Wiem, że niektóre OPS-y pracowały do późnych godzin nocnych po to, żeby jednak zakończyć ten proces wydawania decyzji. Taka sytuacja miała na przykład miejsce w Nysie. Tam nie ma wypłaconej ani jednej zaliczki, a są wypłacone zasiłki. Po to, żeby uchronić się później od kolejnych zadań, które by były związane z tym, żeby w jakiś sposób wyegzekwować te nienależnie pobrane środki. (...)  Muszę powiedzieć, że są również takie sytuacje, że ktoś wnioskował o konkretną kwotę, która jest na przykład mniejsza niż 50 tysięcy. Bo wie, że poziom strat w jego domu czy w jego mieszkaniu jest niższy i w związku z tym wypłacane była nie 50 tysięcy, tylko ta wnioskowana kwota. Także niektórzy bardzo rozsądnie do tego podeszli. Oczywiście wszyscy będą się musieli z tych środków rozliczyć fakturami, które przedstawią na poniesione wydatki na cele remontowo-budowane. (...) Zdajemy sobie sprawę, że część, właściwie znaczna część tych remontów będzie trwała po prostu od wiosny. Dlatego nawet do końca przyszłego roku 2025 został wpisany termin na rozliczenie tych środków.


Co z tymi rodzinami, które nie mogły wrócić do swoich domów i mieszkań?

- Oczywiście mamy też rodziny, które wymagają zabezpieczenia bezpiecznego miejsca pobytu. Jest to przeróżnie w różnych miejscowościach, a generalnie skłanialiśmy się do tego, jakie potrzeby wyrażali mieszkańcy.  tak np. mamy znaną już chyba i bardzo medialną małą wioseczkę w gminie Lewin Brzeski, to jest Wronów. Muszę uspokoić wszystkich Państwa, którzy mówią, że Wronów został bez pomocy, że absolutnie jest to nieprawdą. Od pierwszych dni, kiedy jeszcze nie można było dojechać w żaden sposób do Wronowa, służby monitorowały bezpieczeństwo mieszkańców, a w tej chwili mieszkańcy mając możliwość zamieszkania w stworzonym specjalnie osiedlu kontenerowym zadecydowali, że dla nich korzystniejszej będzie postawienie kontenera przy domu, na terenie posesji i w takich właśnie warunkach mieszkają. I znowu tutaj też duża rola pełnomocnika mojego do spraw powodzi. Jest tam na miejscu, zarówno w Głuchołazach, jak i w Lewinie Brzeskim, mój pełnomocnik, który codziennie monitoruje sytuację. Niedawno właśnie od domu do domu przeszedł i pytał, czy jest jakaś potrzeba, jeżeli nie teraz, to potrzeba, którą będą mogli zgłosić, gdy te warunki jednak się pogorszą i będą potrzebowali jakiegoś innego miejsca.
Z Moniką Jurek rozmawia Ireneusz Prochera (6.12.2024)

Zobacz także

2024-12-05, godz. 10:29 Krzysztof Badura: cztery nowe rezerwaty? Nadrabiamy zaległości! -Mamy cztery nowe rezerwaty czy inaczej nazywając obszary chronione. Łącznie mamy ich już czterdzieści pięć na terenie województwa opolskiego. To jest… » więcej 2024-12-04, godz. 08:30 "Nie chodzi o to, żeby wylać dziecko z kąpielą". Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz o SIM, KPO i SSP - 40 miliardów złotych z KPO pod choinkę dla Polski , przed świętami to mogę powiedzieć w zasadzie pewne. Złożyliśmy drugi i trzeci wniosek z KPO jednocześnie… » więcej 2024-12-03, godz. 09:03 "Ostatnia powódź przyspieszyła starania". Artur Maruszczak o jednostce WOT w Kędzierzynie-Koźlu - Argumenty przemawiały za Kędzierzynem Koźlem dosyć poważnie. I tutaj jestem w stanie się zmierzyć na takowe z każdym i myślę, że jesteśmy w stanie… » więcej 2024-12-02, godz. 07:45 Andrzej Buła o umowie Mercosur: trochę nas za mało, by to zablokować - Bardzo dużo pracy zostało włożone, przede wszystkim przez koordynatorów grup politycznych i szefów grup politycznych, bo wiadomo, że komisarze są desygnowani… » więcej 2024-11-28, godz. 11:15 "Chyba odzyskaliśmy kontakt z bazą". Prof. Rafał Matwiejczuk o organizacji i finansowaniu szkolnictwa wyższego - Bardzo na to liczymy, dlatego że potrzeby akurat naszego sektora od lat są bardzo duże. Każda kwota, która się pojawi jest bardzo cennym wsparciem dla… » więcej 2024-11-28, godz. 08:49 "Chodzi o to, żeby zdążyć przed zimą". Artur Rolka o wypłatach zasiłków dla powodzian - Można powiedzieć, że jeżeli chodzi o posprzątanie, to generalnie w mieście Paczków nie widać już śladów, większych śladów powodzi. Wywieźliśmy… » więcej 2024-11-27, godz. 08:53 Łukasz Jastrzembski: mocny alarm w sprawie remontu na Górze Św. Anny - Ja trochę tak tą sytuację widzę, że właściciel, reprezentowany już przez różne instytucje, obojętnie kto to jest, trochę chowa głowę w piasek i… » więcej 2024-11-26, godz. 09:41 Danuta Jazłowiecka: nie wolno lekceważyć żadnego z kandydatów - Wydaje mi się, że pokazaliśmy Polakom, że Polska jest na drodze do powrotu do praworządności z jednej strony, ale z drugiej strony również pokazaliśmy… » więcej 2024-11-25, godz. 09:08 Fabian Pszon o Karolu Nawrockim: na pewno jest twardym zawodnikiem -Pan Nawrocki nie jest członkiem partii politycznej, nigdy nie był. Więc ciężko go uznać za takiego kandydata typowo partyjnego, bo jednak często po Prawie… » więcej
12345
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »