Radio Opole » Poranna rozmowa Radia Opole » Poranna rozmowa Radia Opole » 'Ponad 1200 gospodarstw, które ucierpiały'. Łukasz…
2024-11-18, 16:38 Autor: Ireneusz Prochera

"Ponad 1200 gospodarstw, które ucierpiały". Łukasz Smolarczyk o pomocy dla rolników po powodzi

"Ponad 1200 gospodarstw, które ucierpiały". Łukasz Smolarczyk o pomocy dla rolników po powodzi
- Do 15 rolnicy mogli składać wnioski za zalaną produkcję w toku i teraz Agencja bardzo szybko te wnioski weryfikuje i bardzo szybko przystąpi do wypłaty tych pieniążków.
Kolejne działanie jakie będzie to do 29 listopada rolnicy będą mogli składać o rekompensatę trzeciej i czwartej raty podatku, ale tutaj już jest potrzebny protokół od wojewody i po prostu dopóki te protokoły nie spłyną z powrotem do gmin, rolnicy ich nie odbiorą, to rolnicy nie będą mogli złożyć tego wniosku. Kolejnym działaniem jest 5.2, czyli odtwarzanie potencjału produkcji rolnej, to już jest działanie typowo z PROW i teraz tutaj niedługo będzie się rozpoczynał nabór na te wnioski.- mówił w PRRO wiceprezes Opolskiej Izby Rolnej.
Podkreślił też, że wciąż szacowane są straty.

- Całościowo jeszcze nie jest oszacowane, bo protokoły nie są u wojewody sprawdzone. Mamy ponad 1200 gospodarstw, które ucierpiały w samym województwie opolskim, to jest bardzo dużo.

Rozmówca Ireneusza Prochery był też pytany o to, dlaczego także opolscy rolnicy protestują przeciwko umowie pomiędzy Unią Europejską a państwami MERCOSUR-u, czyli Brazylią, Argentyną, Paragwajem, Boliwią i Urugwajem?

-Chcemy uniknąć demokracji bezpośredniej, czyli protestów z tego roku, z wiosny. I niestety te produkty wyprodukowane w tamtej części świata są produkowane w oparciu o chemię, która w Unii Europejskiej była wycofana często 10, 20, 30 lat temu. Tyle się mówiło, że to są substancje trujące dla nas, dla konsumentów. A teraz przywozimy stamtąd produkty wyprodukowane w oparciu o te substancje aktywne. Można w produkcji zwierzęcej stosować hormony, te które w Europie są zabronione. Tyle się mówi o skróceniu łańcuchu dostaw, a tymczasem się te łańcuchy dostaw wydłuża. Z jednej strony nakłada się na nas coraz wyższe standardy, a z drugiej strony dopuszcza się na nasz rynek żywność pozbawioną tych standardów. I to nas jako rolników boli. Wiemy, że nie będziemy w stanie konkurować ceną z żywnością z tamtych krajów. I dlatego zgłaszamy swój sprzeciw.

Łukasz Smolarczyk był też pytany o sprawę rolnika Szymona Kluki, któremu nakazano zapłacić 100 tysięcy złotych sąsiadom za uciążliwości zapachowe. Rolnik wybudował chlewnię przeznaczoną na 360 sztuk świn a sąsiedzi to zaskarżyli i wygrali.

- Tak, najlepsze jest to, że rolnik wybudował wszystko zgodnie z obowiązującymi przepisami planu zagospodarowania. Ci ludzie, którzy teraz roszczą do niego tutaj jakby za dość uczynienia, w tym czasie kiedy on to budował nawet nie mieszkali tam, nawet tam działki nie mieli. Oni w późniejszym czasie to kupili i to pokazuje jakby paradoksy naszego wymiaru sprawiedliwości. Dzisiaj temu panu została tylko kasacja tego wyroku, nie jest to takie łatwe. (...) Mamy nawet na naszym terenie, może nie stricte takie same przypadki, ale też są problemy właśnie tutaj, jeżeli chodzi o hodowlę. Ludzie z miasta często chcą jeść zdrową polską żywność, tylko tą zdrową polską żywność też gdzieś musimy produkować. I ona jest produkowana na wioskach, czyli ktoś kto się przeprowadza na wioskę musi się liczyć z pewnymi uciążliwościami. I w większości spraw jest tak, że ci sąsiedzi nowi, którzy się osiedlają na wioskach nie mają roszczeń. Ale znajdą się takie pojedyncze przypadki, które chcą po prostu wykorzystać tą sytuację.
Gość PRRO miał też czestniczyć we wtorek (19.11) w Warszawie w posiedzeniu Komisji Rolnictwa, gdzie pojawił się temat podziału ziemi z zasobu państwa.

-Tak, ten temat dalej budzi dość dużo kontrowersji. Każdy temat ziemi w środowisku rolniczym jest tematem można powiedzieć zapalnym. Po prostu mamy Komisję Rolnictwa dotyczącą KOWR i będziemy rozmawiać. Temat ziemi trzeba zakończyć, doprowadzić do końca na jednych warunkach dla wszystkich. To jest interes całego społeczeństwa.

Zobacz także

2024-11-22, godz. 08:50 Maciej Kalski: mimo powodzi, stabilizacja na rynku pracy - Powódź jeszcze w statystyce nie odbiła się, nie widzimy znaczących rejestracji w Urzędzie Pracy, chociażby w Nysie, w Głubczycach czy w Prudniku. Natomiast… » więcej 2024-11-21, godz. 09:57 Aleksandra Drescher: zawieszamy kontrole WFOŚ na terenach dotkniętych powodzią Jak przekazał w PRRO prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska w Opolu Aleksandra Drescher. Fundusz zdecydował się zawiesić na terenach dotkniętych… » więcej 2024-11-20, godz. 09:49 "Prace cały czas trwają, aby nikogo nie zatopiło". Daniel Palimąka o usuwaniu skutków powodzi na rzekach - Musimy przygotowywać się na kataklizmy, które będą nas ciągle zaskakiwać. W tym sensie, że będą być może mocniejsze, być może większe. I takie… » więcej 2024-11-18, godz. 08:51 Paweł Szymkowicz: brakuje rąk do pracy przy opracowywaniu wniosków o pomoc popowodziową - Problemów finansowych faktycznie nie ma, bo jeśli Ośrodek Pomocy Społecznej składa zapotrzebowanie na wydane decyzje, to te środki pojawiają się czasami… » więcej 2024-11-15, godz. 09:10 "Ministerstwo Infrastruktury widzi potrzebę". Antoni Konopka o powrocie planów budowy trzech zbiorników retencyjnych… Dyrektor generalny Lasów Państwowych wydał zarządzenie, "które zobowiązuje nadleśnictwa w całej Polsce do regularnego informowania samorządów o swojej… » więcej 2024-11-14, godz. 08:46 "Mamy bogatą ofertę polityczną". Tadeusz Jarmuziewicz o braku jednego kandydata koalicji w wyborach prezydenckich - Proszę zobaczyć, że raczej chłopcy trzymają lejce krótko i nie ma tam jakichś scen gorszących albo jakichś takich historii, żeby trzeba się po wyborach… » więcej 2024-11-13, godz. 08:45 "Niedosyt". Arkadiusz Wiśniewski o zapowiedzianym w nowej ustawie zwiększeniu dochodów samorządów - Do samorządu Opola trafi rok do roku, jak policzyliśmy, 30 parę milionów złotych więcej. To jest kwota, która z jednej strony cieszy, bo to zawsze więcej… » więcej 2024-11-12, godz. 08:54 "To grozi wznowieniem konfliktu za parę lat". Marcin Ociepa o pomysłach "zamrożenia" konfliktu w Ukrainie - Rosja funkcjonuje od pewnego czasu w trybie gospodarki wojennej. I tylko dlatego może robić rzecz niezwykle groźną, to znaczy prowadzić równolegle wojnę… » więcej 2024-11-08, godz. 08:49 "Setki tysięcy, jeśli nie miliony". Zbigniew Kubalańca o stratach branży turystycznej w regionie w związku z powo… O tym jak pomóc przedsiębiorcom z branży turystycznej, którzy ucierpieli w trakcie powodzi rozmawialiśmy w Porannej Rozmowie Radia Opole z wicemarszałkiem… » więcej
12345
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »