- Osobiście wolę Wielkanoc, gdyż z punktu widzenia wiary jest to święto ważniejsze - przyznał ks. Paweł Michalewski, odnosząc się do liturgicznej symboliki świąt. Jak wyjaśnił duszpasterz, nasze zbawienie dokonało się poprzez mękę, śmierć i zmartwychwstanie Pana Jezusa, ale są to święta trudne.
Wielki Tydzień to bardzo ważny czas refleksji nad doczesnością, jednak w ocenie ks. Michalewskiego za bardzo skupiamy się na krzyżu, a nie idziemy dalej, trochę zapominamy, że my też możemy przejść do zmartwychwstania. - Ten krzyż nam przypomina o cenie naszego zbawienia, ale zapominamy, że był tylko drogą do zmartwychwstania. Święty Paweł pisze, że jeżeli Chrystus by nie zmartwychwstał to próżna byłaby nasza wiara, gdybyśmy zatrzymali ją jedynie na krzyżu, to ona nie ma sensu, gdy kończy się droga krzyżowa i mamy tę czternastą stację - złożenie ciała Pana Jezusa do grobu. Gdybyśmy na tym zakończyli, to wszystko by legło w gruzach - wyjaśnił ks. Michalewski.
Jak wskazywał wikariusz Parafii Matki Boskiej Nieustającej Pomocy w Opolu-Nowej Wsi Królewskiej, poprzez krzyż właśnie, poprzez cierpienie i rzeczy, których nie potrafimy w życiu zrozumieć nie zdajemy sobie sprawy z tego, że nasza obecność tu to nie jest ostateczność i to jest właśnie niesamowita istota wiary chrześcijańskiej.
- Życie nie kończy się w chwili śmierci, ono wtedy właśnie się rozpoczyna - konstatował na antenie RO ks. Paweł Michalewski. We właściwym przeżywaniu cudu zmartwychwstania, w przygotowaniu do świąt pomaga oczyszczenie sumienia poprzez spowiedź świętą, stąd wiele parafii w Opolskiem, jak co roku, przygotowuje Noc Konfesjonałów, a duszpasterze będą czekać na wiernych do późnych godzin wieczornych.
Szczegółowa lista parafii jest dostępna na stronie internetowej diecezji opolskiej, a w parafii kościoła "na górce" możliwość wyspowiadania się będzie przez całą noc.