Prognozowane załamanie pogody doprowadziło do przesunięcia koncertów i skrócenia przerw technicznych, ale wszystkie koncerty drugiego dnia Open’era się odbyły. A burzy nad lotniskiem w Gdyni nie było.
Młodzi ludzie podkreślają, że podstawą są koncerty i muzyka, a karnety kupują już w październiku, gdy jeszcze nie wiadomo, kto wystąpił na festiwalu.
- Myślę, że generalnie liczy się atmosfera i dobra zabawa – podkreśla Iza, studentka z Opola. - Ludzie też są całkowicie inni niż na co dzień. Są zdecydowanie milsi i tacy bardziej przyjaźni do kontaktu. Silent Disco to owszem odwiedzałyśmy ale Fashion jeszcze nie. Wszystko przed nami.
Do dyspozycji uczestników imprezy jest wiele atrakcji nie związanych z muzyką: teatr, kino, muzeum, namiot z organizacjami pozarządowymi czy pokazy mody.
Relacja muzyczna z festiwalu na naszej antenie w dzisiejszym (30.06) Dobrym Graniu po godzinie 17.00.