"Jazz Duszki" odbyły się na Małym Rynku w Opolu. Podczas plenerowego koncertu wspominano takich artystów, jak Nat King Cole czy Frank Sinatra, ale także Agnieszkę Osiecką, Ludmiłę Jakubczak czy Krzysztofa Komedę. Wokaliści Daria Pakosz i Łukasz Szuba wykonali wiele piosenek z nurtu muzyki rozrywkowej w jazzowych aranżacjach.
- Koncert to najlepszy sposób, aby uczcić muzyków - mówią wykonawcy. - To jest chyba jedyna możliwość dla nas, kiedy możemy ogrzać się w cieple ich wielkości, sławy. Okres jest bardzo sprzyjający ku temu, aby wspominać. Jest nastrojowo choć bardzo zimno, ale ciepła atmosfera powoduje, że nam się chce. W ogóle nie myślimy o tych artystach jako o osobach nieżyjących, bo ciągle nam towarzyszą i to jest właśnie piękne - dodaje.
Mimo chłodu było gorąco, nie tylko za sprawą jazzu, ale także koksowników rozstawionych na Małym Rynku. Na scenie zapalono także świece na cześć nieżyjących już artystów.