„Krasne, Starobielsk, Kazachstan… Pamięć o wojennej apokalipsie” – pod takim tytułem już w najbliższy czwartek (25.04) w siedzibie Centralnego Muzeum Jeńców Wojennych przy ul. Minorytów 3 w Opolu odbędzie się spotkanie z Marią Matlachowską. Początek o godz. 17:00. Spotkanie odbywa się w ramach cyklu „Twarze Opola”. Wydarzenie wzbogaci zwiedzanie najnowszej wystawy CMJW „Kocham, do zobaczenia…”, na której prezentowane są losy rodziców Marii Matlachowskiej: Józefa i Julii Liburów.
Maria Matlachowska od blisko 60 lat jest opolanką. To wieloletnia działaczka opolskiej „Rodziny Katyńskiej”. Pracowała jako lekarz pediatra. Pierwsze lata życia, a urodziła się w 1939 r., spędziła w Olkuszu i Krasnem – nadleśnictwie, zlokalizowanym w południowej części Puszczy Augustowskiej. To stąd jej ojciec nadleśniczy i porucznik rezerwy artylerii w końcu sierpnia 1939 r. ruszył na wojnę, z której już nie wrócił. Jego żonę wraz z trójką dzieci deportowano do północnego Kazachstanu. Powrót rodziny do Polski 6 lat później przyniósł nowe wyzwania...
Maria Matlachowska jest ciągle nie tylko depozytariuszką rodzinnej pamięci, ale pracuje w celu upamiętniania przeszłości. Jak radzi sobie z tym niełatwym zadaniem, opowie w rozmowie ze swoją córką Joanną Matlachowską-Palą, także lekarką, a ponadto poetką, i dr Renatą Kobylarz-Bułą, zastępcą dyrektor Centralnego Muzeum Jeńców Wojennych.