Paryż/szermierka - włoskie florecistki znowu bez złota
Ekipa USA walczyła w składzie: Jacqueline Dubrovich, Lee Kiefer, Lauren Scruggs i Maia Mei Weintraub.
Amerykanki potwierdziły, że były świetnie przygotowane do paryskich igrzysk. Finał zmagań indywidualnych był ich wewnętrzną sprawą, a Kiefer sięgnęła po drugie z rzędu olimpijskie złoto pokonując Scruggs.
Świetną formę przełożyły na zawody drużynowe i nie pozwoliły odzyskać miana mistrzyń olimpijskich faworyzowanym i najwyżej rozstawionym Włoszkom, z których trzy przed igrzyskami mieściły się w czołowej czwórce światowego rankingu. W Paryżu indywidualne żadna z nich nie zmieściła się na podium.
Ekipa Italii na zwycięstwo w igrzyskach czeka już od 2012 roku - cztery lata później w wyniku obowiązującej wtedy rotacji konkurencji "drużynówki" florecistek nie było w programie igrzysk, a w 2021 roku w Tokio musiały zadowolić się brązem, po wygranej w decydującym meczu z... Amerykankami.
Brąz wywalczyły Japonki, które w ćwierćfinale okazały się lepsze od Polek. W spotkaniu o trzecie miejsce wygrały z Kanadyjkami 33:32 i po raz pierwszy w drużynie stanęły na podium olimpijskim.(PAP)
pp/ sab/