"Będziemy starali się wydłużyć okres wskazany w ustawie i zsynchronizować go z czasem realizacji KPO, czyli wydłużyć do końca czerwca 2026 r. Mam nadzieję, że to nie spowoduje, że tempo przystępowania gmin do prac nad planami ogólnymi spadnie" - poinformował wiceminister rozwoju i technologii Waldemar Sługocki na wtorkowym posiedzeniu podkomisji stałej do spraw budownictwa, gospodarki przestrzennej i mieszkaniowej oraz poczty (po posiedzeniu podkomisji premier Donald Tusk poinformował, że odwołał Sługockiego ze stanowiska).

Jak dodał, obecne tempo rozpoczynania przez samorządy prac nad planami ogólnymi jest największe, z jakim mieliśmy dotąd do czynienia. "Osobiście rozmawiam z wieloma wójtami i burmistrzami. Jest duża determinacja i chęć sprostania temu wyzwaniu. W mojej ocenie wskaźnik 80 proc. osiągniemy do tego czasu (do końca 2025 r. - PAP)" - dodał.

Ustawa z 7 lipca 2023 r. wprowadziła nowe narzędzie planistyczne – plan ogólny, dokument w randze aktu prawa miejscowego, który będzie uchwalany obligatoryjnie dla całej gminy. Samorządy otrzymały na to czas do 1 stycznia 2026 r.

Plan ogólny zastępuje dotychczasowe studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy. Będzie to dokument zawierający wyłącznie podstawowe ustalenia, które pozwolą gminie zaplanować zrównoważony i harmonijny rozwój. Jego ustalenia mają być podstawą do uchwalania planów miejscowych, ale także do wydawania decyzji o warunkach zabudowy.

Wdrożenie reformy planowania i zagospodarowania przestrzennego zostało wpisane do Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności (KPO). Zgodnie z tymi zapisami 80 proc. gmin powinno przygotować plany ogólne do końca 2025 r. "Zdajemy sobie sprawę, że jest to wygórowany wskaźnik. Moglibyśmy liczyć na ustępstwa Komisji Europejskiej, ale wiązałoby się to z ograniczeniem środków z KPO przeznaczonych na realizację planów ogólnych i miejscowych, a także lokalnych planów rewitalizacji" - zaznaczył Sługocki. Jak dodał, w KPO przewidziano na ten cel ponad 896 mln złotych.

Sługocki poinformował, że do opracowania planów ogólnych przystąpiło 860 gmin. "Kiedy rozpoczynaliśmy prace w ministerstwie, było ich jedynie 18" - wskazał. W jego opinii opracowanie planów ogólnych wprowadzi w Polsce "ład przestrzenny, którego brakuje". (PAP)

gkc/ mmu/