Drugi ze stratą 15,7 s jest Łotysz Martins Sesks (Ford Puma Rally1), a trzeci ośmiokrotny mistrz świata Francuz Sebastien Ogier (Toyota Yaris Rally1) - 21,6 s.

Lider mistrzostw świata Belg Thierry Neuville (Hyundai I20 Rally1), który jako pierwszy startuje do odcinków specjalnych, jest dziewiąty ze stratą 1,23,3 do lidera.

"Co mam powiedzieć, jedziemy jako pierwsi i czyścimy trasę rywalom. Mam nadzieję, że w sobotę już będzie lepiej" - powiedział na mecie etapu.

Impreza, której trasa prowadzi wyłącznie po nawierzchniach szutrowych, znalazła się w kalendarzu WRC po raz pierwszy. Warunki pogodowe są idealne, jest sucho i dość ciepło.

23-letni Rovanpera wrócił na Łotwę po kilku latach przerwy. Fin startował tam już wcześniej jako... 14-latek, gdy nie miał jeszcze prawa jazdy, a przepisy jego kraju zabraniały mu na to. Przeniósł się wtedy na Łotwę, gdzie nie wymagano posiadania prawa jazdy, aby móc startować w rajdach na trasach zamkniętych dla ruchu odcinków specjalnych. Począwszy od 2015 roku młody Fin... trzy razy z rzędu zdobył tytuł mistrza Łotwy.

Odcinki specjalne, które wytyczono w rejonie Rygi, Lipawy i Talsi są bardzo szybkie. Łotewskie szutry są inne niż te na Mazurach - twardsze, szersze, podobne do tych w Finlandii czy Estonii. "To będzie bardzo szybka runda, taką lubię" - mówił przed startem Estończyk Ott Tanak (Hyundai I20 WRC1), aktualnie zajmujący w klasyfikacji mistrzostw świata trzecią lokatę.

Na Łotwie po 1. etapie Tanak jest szósty, traci do lidera prawie 40 s.

W sobotę w programie jest osiem odcinków specjalnych. (PAP)

wha/ cegl/